Informacje
13-06-2014
Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu informuje: Działając na podstawie Regulaminu Sejmu i ustawy o Biurze Ochrony Rządu, wczoraj godzinę po zakończeniu obrad Sejmu Straż Marszałkowska wyprowadziła z budynku sejmowego osoby, które rozpoczęły strajk okupacyjny.
Kancelaria Sejmu o strajkujących przeciwko energii wiatrowej.
Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu informuje: Działając na podstawie Regulaminu Sejmu i ustawy o Biurze Ochrony Rządu, wczoraj godzinę po zakończeniu obrad Sejmu Straż Marszałkowska wyprowadziła z budynku sejmowego osoby, które rozpoczęły strajk okupacyjny. Osoby te otrzymały przepustki sejmowe w związku z udziałem w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. energii wiatrowej bezpiecznej dla ludzi i środowiska. Zespół zakończył obrady o godz. 14.53.
Przed interwencją przedstawiciele Kancelarii Sejmu prosili strajkujących o opuszczenie gmachu i poinformowali o konsekwencjach prawnych dalszego okupowania publicznego budynku. Następnie osoby okupujące zostały zgodnie z procedurą trzykrotnie wezwane do opuszczenia gmachu i poinformowane, że zostaną wyprowadzone, jeśli nie wyjdą samodzielnie. Protestujący nie poddali się wezwaniom.
Straż Marszałkowska wyprowadziła osoby protestujące z budynku. Komendant wydał strażnikom polecenie, by nie używali środków przymusu bezpośredniego. W czasie interwencji obecny był lekarz wraz z zespołem medycznym. Żadna z osób, które okupowały budynek Sejmu nie została poszkodowana.
Po wyprowadzeniu, osoby okupujące Sejm zostały przekazane Policji. Pozostawione przez nie w Sejmie rzeczy zostały opisane, sfotografowane i zaprotokołowane, a następnie niezwłocznie im zwrócone. Nie zniszczono ani nie wykasowano żadnych materiałów.
Szef Kancelarii Sejmu, na podstawie art. 304 § 2 Kodeksu postępowania karnego, złożył do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa opisanego w art. 193 Kodeksu karnego, polegającego na bezprawnym przebywaniu grupy osób w budynku będącym w zarządzie Kancelarii Sejmu po bezskutecznym wezwaniu ich do jego opuszczenia.
Źródło: PAP
Fot.: Krzysztof Białoskórski