Niebywałego odkrycia dokonali policjanci z dąbrowskiej policji. Okazało się, że jeden z transportów artykułów rolno-spożywczych, który miał Trafić do lokalnego marketu, zawierał pewną niespodziankę. Byli nią… imigranci, którzy ukryli się między arbuzami.

Imigranci w arbuzach

Dąbrowscy policjanci udaremnili dwie próby nielegalnego przerzucenia Afgańczyków do Polski. Imigranci ulokowani byli w dwóch transportach. Pierwszy miał dostarczyć zabawki do jednego ze sklepów, drugi natomiast stanowił transport… arbuzów. To pod nimi skryli się afgańscy migranci. Problem stanowił fakt, że transport arbuzów dokonywany jest przy użyciu chłodni, która przysporzyła kłopotów ciepłolubnym Afgańczykom. Temperatura wynosiła tam zaledwie 10 stopni Celsjusza, więc mężczyźni prawie zamarzli. Nielegalni imigranci zostali już przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.

Czytaj także: Jaś Kapela i Polska jego marzeń – obowiązkowy weganizm, małe mieszkania, zakaz lotów i prywatnych samochodów

Nielegalni imigranci – jak doszło do ich wykrycia

Pierwsi dwaj imigranci zostali odnalezieni przez policjantów we wtorek, 26 maja br., a kolejni czterej dzień później, po informacjach otrzymanych od pracowników dąbrowskich firm. Jak się okazało, w naczepach samochodów ciężarowych, które dojechały na teren przedsiębiorstw znajdowali się cudzoziemcy. Wszyscy z zatrzymanych mężczyzn deklarowali, że są obywatelami Afganistanu, a celem ich podróży była zachodnia Europa. Do naszego kraju przyjechali z Turcji w transporcie zabawek oraz z Grecji w naczepie wyposażonej w chłodnię do transportu owoców. Czterej nielegalni imigranci jechali w niej około 100 godzin wśród palet z arbuzami, a temperatura w pomieszczeniu wynosiła 10 stopni Celsjusza. Nie posiadali oni żadnych dokumentów, w tym uprawniających ich do pobytu na terytorium RP. Dalsze czynności prowadzone w obecności tłumacza pozwoliły potwierdzić ich obywatelstwo oraz ustalić dane osobowe. Mężczyzn przekazano funkcjonariuszom Straży Granicznej

– czytamy w komunikacie policji.

Nielegalni imigranci w transporcie arbuzów do novum, ale sama kwestia nielegalnej migracji to problem, który spędza sen z powiek państwom Europy. Polska nie przyjęła narzuconych przez Unię Europejską kwot migrantów, ale i tak pojawiają się oni na terytorium naszego kraju. Największą grupę cudzoziemców w Polsce stanowią Ukraińcy. Według wielu statystyk ich liczba dawno przekroczyła 1,5 miliona osób. Większość z nich przebywa w Polsce legalnie.

Policja/fot. policja/pixabay