Informacje
25-10-2021
Pod koniec lipca w całej Polsce było głośno o mieszkańcach podskoczowskiego Kisielowa, którzy w Wiśle złapali suma o długości 267 centymetrów i wadze 104 kilogramów. Jak się okazuje, gigantyczny sum, który mógł zostać zakwalifikowany jako nowy rekord Polski, może mieć bardzo gorzki smak.
Do prokuratury trafiło zawiadomienie, a od kilkunastu dni trwa dochodzenie.
Wyłowiony gigantyczny sum został zgłoszony do prokuratury przez jedną z fundacji ekologicznych
Prokurator Rejonowy z Cieszyna, Andrzej Hołdys potwierdził, że trwa postępowanie obejmujące wydarzenia gdy gigantyczny sum został wyłowiony z Wisły .
Do prokuratury wniosła ją jedna z fundacji na rzecz ochrony zwierząt. Sprawą zajmuje się Komenda Policji w Strumieniu.
Czynności w sprawie zaistniałego w dniu 30 lipca 2021 roku połowu ryby w rzece Wiśle, prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Cieszynie. Postępowanie dotyczy podejrzenia naruszenia art. 35 ust. 1a i 2 Ustawy o ochronie zwierząt. Dochodzenie zostało wszczęte 13 października 2021 r.
– informuje Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej komendy.
Poniżej cytujemy artykuł 35. Ustawy o ochronie zwierząt:
- Art. 35. 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1–4 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
- 1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
- 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia z Wisły został wyłowiony inny gigantyczny sum.
Czytaj też: Gigantyczny sum zaatakował 12-latka na Lubelszczyźnie!
beskidzka24.pl/fot.Pixabay