O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

18-02-2015

Autor: Aleksandra Lipiec

Europoseł Czesław Siekierski: Protest rolników - o co tu chodzi?

Brak grafiki

Protesty rolników, z którymi mamy ostatnio do czynienia prowokują różne opinie i komentarze. Wiele z nich jest nieprzychylnych dla rolników, inne natomiast wykazują się solidarnością z protestującymi...

Protesty rolników, z którymi mamy ostatnio do czynienia prowokują różne opinie i komentarze. Wiele z nich jest nieprzychylnych dla rolników, inne natomiast wykazują się solidarnością z protestującymi. Niemniej jednak dominują Ci pierwsi. Ale jeszcze więcej jest tych, którzy pytają: o co naprawdę chodzi? Wszyscy znamy powiedzenie, że jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.

Kto protestuje i dlaczego?

Nie protestują mali rolnicy, którym często brakuje na życie, ale przedstawiciele, na szczęście nieliczni, rolników większych, którzy są niezadowoleni z obniżek cen na takie produkty rolne jak mleko i wieprzowina, które ostatnio wystąpiły zresztą nie po raz pierwszy i nie ostatni. Nie możemy zapominać, że w ostatnim czasie najbardziej poszkodowani są sadownicy dotknięci skutkami embarga rosyjskiego.

Rolnictwo jest działem gospodarki silnie uzależnionym od warunków przyrodniczych, gdzie mamy do czynienia z żywymi organizmami roślin i zwierząt, co wpływa na istotne wahnięcia w wielkości produkcji. Stąd często mówi się w rolnictwie o "klęsce urodzaju" bądź nieurodzaju. Nie zawsze większy urodzaj oznacza większe dochody, ponieważ ceny idą w dół, występuje brak możliwości sprzedaży itd. Jak pokazuje praktyka, to wtedy najczęściej pojawiają się protesty. Podstawową przyczyną tej sytuacji jest brak trwałych powiązań producentów, przetwórców i handlu. Również ostatnia reforma WPR znacznie osłabiła formy interwencji na rynku rolnym wprowadzając formułę tzw. siatki bezpieczeństwa, w ramach której występujące instrumenty są bardzo ograniczone. W Unii obecnie wychodzi się z założenia, że rolę regulującą ma pełnić głównie rynek. Doświadczenie pokazuje jednak, że mechanizmy rynkowe nie działają właściwie w specyficznej produkcji rolniczej, gdzie występują duże wahania i delikatne relacje między podażą i popytem. Wracając do protestów, to niezadowolenie, jak już wspomniałem, wyrażają przedstawiciele większych rolników, którzy walczą o odpowiednie warunki finansowe dla swojej produkcji. To nie jest problem typu: za co żyć, lecz jak finansować na bieżąco produkcję, spłacać zaciągnięte kredyty i myśleć nie tylko o przetrwaniu ale o rozwoju, bo Ci rolnicy to już przedsiębiorcy. Dla nich kluczowe są pewne warunki funkcjonowania, które zapewnią im stabilizację. Często wskazuje się na to, że ich gospodarstwa mają dużą wartość, że to poważny majątek, ale przecież to wszystko służy produkcji. Nie można zarzucać tym rolnikom posiadania przez nich wysokiej klasy ciągników (w części kupionych na kredyt) przez porównania do luksusowych samochodów, bo takich zaawansowanych technicznie ciągników wymaga nowoczesna produkcja. Jeśli mamy lepszej klasy samochody, to są też lepszej klasy ciągniki - to jest efekt postępu.

Pamiętajmy też, że często wysokie wpływy ze sprzedaży produkcji nie oznaczają wysokich dochodów, bo rolnicy muszą pokryć wszystkie koszty, a przecież z dochodów finansuje się nie tylko nie bieżącą konsumpcję i utrzymanie rodziny, ale trzeba również inwestować w rozwój gospodarstwa.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ TUTAJ.

żródło: Fundacja Wsparcia Rolnika Polska Ziemia

 

swiatrolnika.info 2023