Marek Zagórski (PiS) były wiceszef resortu rolnictwa powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość chce zakazać sprzedaży ziemi należącej do skarbu państwa. Pierwotnie mówiło się o zastosowaniu tego zakazu wobec cudzoziemców – w myśl nowej idei sprzedaż gruntów należących do skarbu państwa ma zostać całkowicie wstrzymana.

Marek Zagórski (PiS) były wiceszef resortu rolnictwa powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość chce zakazać sprzedaży ziemi należącej do skarbu państwa. Pierwotnie mówiło się o zastosowaniu tego zakazu wobec cudzoziemców – w myśl nowej idei sprzedaż gruntów należących do skarbu państwa ma zostać całkowicie wstrzymana.

- Ruch, który planujemy, to jest zatrzymanie w ogóle sprzedaży, czyli wprowadzenie zakazu. My nie wprowadzamy zakazu sprzedaży dla cudzoziemców. My wprowadzamy zakaz sprzedaży w ogóle. Na jak długo? - To jest do dyskusji.

- Mówił poseł Zagórski w programie „Czarno na Białym”

Zdaniem polityka PiS taka decyzja to próba obejścia niekorzystnego traktatu akcesyjnego, w myśl którego Polska zobowiązana jest do równego traktowania w kwestii sprzedaży ziemi wszystkich obywateli UE.

- W traktacie akcesyjnym mówimy o tym, że ziemia musi być sprzedawana na takich samych warunkach. Więc jeżeli ziemia, a mówimy tylko o ziemi z zasobów Skarbu Państwa, nie będzie sprzedawana, to wtedy to jest równe prawo dla wszystkich

 – Przekonywał poseł Zagóski.

Jak wynika z danych Agencji Nieruchomości Rolnych, do skarbu państwa należy około 1,4 mln ha ziemi. Cena za hektar wynosi natomiast 28 574 zł i jest wyższa niż choćby we Francji, Szwecji czy Czechach.

Marek Zagórski w latach 1993–1997 był członkiem Partii Konserwatywnej. Natomiast w 1997 roku wstąpił do Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. W 2001 roku został wybrany na posła z listy Platformy Obywatelskiej. Po wyborach został członkiem Koła Poselskiego SKL, a w 2002 roku partii SKL-RNP, która rozwiązała się w grudniu 2003 roku. Od 2004 roku był posłem niezrzeszonym. W 2005 roku nie ubiegał się o reelekcję.

8 maja 2006 roku z rekomendacji Samoobrony RP objął urząd sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi (zastępcy Andrzeja Leppera). 10 maja 2007 roku złożył dymisję. W tym samym roku znalazł się w grupie osób reaktywujących SKL z inicjatywy Artura Balazsa, a 12 grudnia 2009 roku został jego prezesem.

W wyborach prezydenckich w 2010 roku był członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego, a także członkiem zespołu współtworzącego jego program polityczny. W wyborach parlamentarnych w 2011 roku bezskutecznie kandydował  do Senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. 1 marca 2014 roku kierowane przez niego SKL rozwiązało się, wchodząc w skład Polski Razem Jarosława Gowina. W tym samym miesiącu został wiceprezesem tej partii. Ponadto objął funkcję szefa sztabu Polski Razem przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku, w których był liderem listy partii w zachodniopomorskim, ale ugrupowanie nie osiągnęło progu wyborczego. W 2015 wystartował w wyborach parlamentarnych jako lider listy wyborczej PiS (z rekomendacji Polski Razem) w okręgu siedleckim. Otrzymał 19 018 głosów, uzyskując tym samym mandat posła na Sejm VIII kadencji.