O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

16-03-2021

Autor: Sebastian Wroniewski

Wilki zaatakowały w okolicach Szymbarku! Ofiarą padły trzy psy

Wilki

W nocy z soboty na niedzielę na wzgórzu nad krzyżem milenijnym w okolicach Szymbarku wilki podeszły do domostw i zagryzły trzy psy. Gospodarz znalazł zagryzione psy rano, gdy zobaczył, że nad łąką latają ptasie drapieżniki. Poszedł w miejsce nad którym krążyły ptaki i ujrzał szczątki swoich zwierząt.

Wilki mogły zostać wypłoszone z lasu przez poszukiwaczy jelenich poroży

Dziwna cisza panowała tego ranka. Gospodarza nie zbudziły czworonogi, które wiedzą, że to pora na powitanie i miskę karmy. Gdy otworzył drzwi, czekała przy nich tylko jedna suczka. Mimo nawoływania, reszta psów nie przybiegła, jak zwykle. Podejrzewał, że stało się coś złego. Gdy nad łąką poniżej domu zobaczył krążące kruki, przypuszczał, że zwierzęta zginęły.

Na miejscu zobaczył ślady walki, krew i wilcze, potężne łapy odbite na resztach śniegu, który w tym miejscu leży jeszcze w cieniu drzew. Gdzieniegdzie rozwleczone były a to łapa, a to fragmenty wnętrzności, porzuconych przez drapieżniki.

Gospodarz mieszka w tym miejscu od kilkudziesięciu już lat. Mówi, że gdy hodował jeszcze zwierzęta gospodarskie, owce czy bydło, wilków w tej okolicy nie było.

Zwierzęta spędzały całe dnie na pastwiskach i nigdy nie zdarzyło się, by któreś ucierpiało, czy zostało pożarte przez wilki

– powiedział.

Tej nocy wilki podeszły do domostw cicho, jak złodzieje. Zwęszone przez psy, sprowokowały je do odejścia od domu, niedaleko bo 150, może 200 metrów poniżej domu. To tak rozegrała się batalia o życie, którą przegrały domowe zwierzaki.

Nie ma się czemu dziwić. Jeśli zaatakowała je wataha, którą widziałem, gdy spadł pierwszy tej zimy śnieg, to nie miały szans

– dodał gospodarz.

Przypuszcza on, że wilki z lasu wypłoszyli poszukiwacze jelenich zrzutów. Teraz, gdy w lasach zszedł śnieg, dużo jest takich osób, które szukają poroży. W tygodniu, nikt na to nie ma czasu, ale poszukiwacze pojawiają się w lasach właśnie w weekend.

Czytaj też: Kłusownik zatrzymany przez policję. We wnyki łapał chronione ptaki

Wilki zaatakowały dwóch pilarzy na Podkarpaciu

Dwóch pilarzy, którzy pracowali w lesie niedalekoWilki 023 Brzozowa (Podkarpackie) zostało w zaatakowanych przez wilki. Mężczyźni mieli przez kilkanaście minut bronić się piłami spalinowymi przed agresywnymi zwierzętami. O ataku na pilarzy mówił Marcin Bobola z Prokuratury Rejonowej w Brzozowie, który rozmawiał z jednym z zaatakowanych mężczyzn.

Według jego relacji dwa wilki zaatakowały go od przodu, a trzeci od tyłu. Na pomoc ruszył mu kolega. Mężczyźni włączyli piły spalinowe i odganiali się nimi od wilków. Całe zajście miało trwać kilkanaście minut. Zwierzęta, jak opowiadał jeden z mężczyzn, cały czas warczały, a całe zajście było naprawdę niebezpieczne

– powiedział prokurator.

Zdaniem Boboli, taki atak wilków na ludzi jest nietypowy i bezprecedensowy. Zapowiedział, że ten incydent zostanie dokładnie zbadany, musi zostać wyjaśnione m.in. to, czy rzeczywiście były to wilki.

Prokurator dodał, że otrzymał wiele sygnałów świadczących o tym, że w okolicach Brzozowa znajduje się wataha wilków, która nie boi się ludzi.

Jest wiele informacji o tym, że wilki w okolicach Brzozowa zagryzają zwierzęta domowe, szczególnie psy. Sytuacja wygląda na dość dramatyczną i wymaga szybkiej reakcji. Rozmawiałem już na ten temat z miejscowym nadleśniczym. Trzeba coś zrobić, zanim zrobi się ciepło i coraz więcej ludzi będzie wybierać się do lasu

– powiedział Bobola.

jaslo.naszemiasto.pl/fot.Pxhere/Wikimedia

swiatrolnika.info 2023