Informacje
14-04-2021
Do ponad tysiąca pożarów traw i nieużytków wyjeżdżali od początku br. strażacy w woj. śląskim; tylko w miniony weekend mieli ponad 160 takich interwencji – podała w poniedziałek rzeczniczka śląskiej komendy PSP mł. bryg. Aneta Gołębiowska. Pożary traw wzniecane w celu mitycznego użyźnienia gleby są nielegalne. Takie działanie może pozbawić rolnika dopłat obszarowych.
Pożary traw to plaga
Strażacy przypominają, że wypalanie traw jest niedozwolone, a często także niebezpieczne.
Jak co roku przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem traw i pozostałości roślinnych. Od początku 2021 roku strażacy w województwie śląskim wyjeżdżali już 1 050 razy do pożarów traw i nieużytków rolnych.
"W zdarzeniach tych poszkodowane zostały dwie osoby, a spaleniu uległo ponad 200 ha traw i nieużytków. W marcu strażacy gasili 530 tego typu pożarów, a od początku kwietnia było ich już 431. Tylko w ciągu ostatniego weekendu straż pożarna wyjeżdżała do 164 pożarów, których łączna powierzchnia wyniosła ponad 30 hektarów" – wylicza Gołębiowska.
Czytaj także: Grypa ptaków niszczy polskie drobiarstwo! To już 146 ognisk w tym roku! PEŁNA LISTA
Pożary traw skrajnie niebezpieczne
Strażacy apelują o rozwagę i niewypalanie traw i nieużytków rolnych. Jak podkreślają, wystarczy nagły podmuch wiatru, bądź zmiana jego kierunku, by zapanowanie nad ogniem było niemożliwe. Wypalanie traw może skończyć się tragicznie.
Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej przypomina, że wypalanie traw i nieużytków jest nie tylko niebezpieczne, ale też niedozwolone. Państwowa Straż Pożarna prowadzi kampanię "Stop pożarom traw", która ma na celu zmniejszenie liczby pożarów traw oraz podniesienie świadomości ludzi w zakresie zagrożeń związanych z podpalaniem nieużytków rolnych.
PAP/fot. pixabay