Informacje
07-10-2021
W tym roku strażacy brali udział w gaszeniu 2,6 tys. pożarów lasów, a prawie 21 tysięcy razy gasili pożary traw – wynika z danych przekazanych przez Państwową Straż Pożarną. To niemal dwukrotnie mniej niż w roku poprzednim, ale liczby nadal są duże.
Pożary traw to wciąż plaga
Państwowa Straż Pożarna poinformowała o zakończeniu sezonu pożarowego w lasach i na nieużytkach rolnych. Z danych przekazanych przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w 2021 roku strażacy brali udział w 2600 pożarach lasów oraz 20763 pożarach traw i nieużytków rolnych.
Najwięcej pożarów w tym roku zanotowano w czerwcu – 939, maju – 417 oraz kwietniu – 400.
Jak było przed rokiem?
Dla porównania, rok wcześniej strażacy gasili 6400 pożarów lasów i 41000 pożarów traw. Jak zaznaczył bryg. Karol Kierzkowski z PSP, tegoroczne liczby – choć mniejsze niż w roku 2020 – nadal są bardzo duże. "Pożary spowodowały olbrzymie straty ekologiczne oraz materialne" – powiedział.
Pożary traw za nami? A co z lasami?
"Najtrudniejszy czas jest już za nami, ale wciąż może dochodzić do kolejnych pożarów na terenach leśnych. Apelujemy o szczególną rozwagę podczas jesiennych spacerów lub grzybobrań. W sytuacji zauważenia ognia jak najszybciej poinformujmy straż pożarną na numer alarmowy 998 lub 112" – zaapelował Kierzkowski.
Strażacy zwrócili uwagę, że prawie wszystkie pożary lasów i traw spowodowane są umyślnymi podpaleniami oraz nieostrożnością ludzi przebywających w pobliżu terenów leśnych, łąk i nieużytków.
Przypomnieli również, że w lasach oraz w odległości do 100 metrów od granicy lasu zabronione jest palenie ognisk oraz grillowanie poza miejscami wyznaczonymi, a także wypalanie traw i pozostałości roślinnych oraz palenie tytoniu.
Czytaj także: Ogromny pożar bel siana! Gasiło go 230 pracowników służb ratowniczych!