80-letni mężczyzna wypadł z ciągnika rolniczego podczas prac polowych w pow. wyszkowskim (Mazowieckie). Ciągnik przejechał po nim dwukrotnie, maszynę zatrzymali dopiero sąsiedzi rolnika. 80-latek trafił do szpitala. Policja apeluje o ostrożność podczas wiosennych robót na polach.

Ciągnik i brak rozwagi

Do wypadku doszło w poniedziałek na terenie gminy Brańszczyk. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący ciągnikiem 80-latek schylił się po wodę, aby się napić.

"Następnie prawdopodobnie zasłabł i wypadł z maszyny rolniczej. Traktor nie zatrzymał się i jeździł ze skręconymi kołami, w wyniku czego dwukrotnie przejechał po 80-latku" – poinformował we wtorek rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie kom. Damian Wroczyński.

Dodał, że na szczęście wypadek zauważyli sąsiedzi rolnika mieszkający około 600 metrów dalej; pobiegli na pole i zatrzymali maszynę oraz wezwali pomoc. Traktorzysta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Czytaj także: Wojciechowski w ogniu krytyki ze strony rolników! "On z nas drwi!"

Ciągnik i inne sprzęty mogą być niebezpieczne!

W związku z rozpoczęciem sezonu prac polowych, policjanci apelują o ostrożność.

"Uważajmy przy obsłudze maszyn i urządzeń rolniczych, ale także podczas transportu, dojazdu czy powrotu z pola" – powiedział rzecznik policji. Dodał, że wiosną szczególnie często dochodzi do wypadków podczas prac polowych. Ich przyczyną zwykle jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa związanych zarówno z przygotowaniem maszyn do pracy, jak również samej obsługi urządzeń rolniczych.

"Chwila nieuwagi i zmęczenie podczas wykonywania z pozoru prostych czynności niejednokrotnie może skończyć się tragicznie" – zaznaczył kom. Wroczyński.

PAP/fot. pixabay