O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

02-12-2021

Autor: Sebastian Wroniewski

Uprawa pożniwna; Zagrożenia w systemie tradycyjnym i uproszczonym

Uprawa pożniwna

Uprawa pożniwna w systemie tradycyjnym i uproszczonym jest narażona na błędy w postaci pozostawienia ścierniska bez odpowiednich uprawek.

Postępując w ten sposób przede wszystkim tracimy cenną wodę glebową. Ścięte łodygi i źdźbła roślin poprzedzających nadal intensywnie transpirują powodując wysuszenie warstwy ornej. Na takim zasychającym ściernisku zaczynają rosnąć samosiewy zbóż czy rzepaku stanowiąc bazę pokarmową dla nowego pokolenia chorób grzybowych.

Uprawa pożniwna jest zagrożona między innymi chorobami grzybowymi

Intensywnie rozwijają się też chwasty, które w ciągu kilku tygodni osiągają fazę rozwojową trudną do zwalczenia innymi sposobami chemicznymi niż użycie glifosatu. Największym jednak problemem jest fakt, że takie zaniedbane ścierniska są idealnym siedliskiem dla patogenów grzybowych i szkodników.. Na samosiewach zbóż już na początku września można zaobserwować intensywny rozwój mączniaka prawdziwego zbóż i traw, septoriozy paskowanej liści, plamistości siatkowej jęczmienia czy rdzy brunatnej.

Choroby te do momentu gdy uprawa pożniwna zostanie zasiana na nowo, osiągają znaczący rozwój –w większości intensywnie rodnikują. Kolejne uprawy – zwłaszcza, tam, gdzie ponownie zasiane były zboża były od startu obciążone presją chorób grzybowych.

Oceniając stan zdrowotności plantacji zbóż ozimych widać bardzo dużą różnicę w zdrowotności roślin. Plantacje założone na polach, gdzie przeprowadzono zespół uprawek przedsiewnych są znacznie mniej zainfekowane chorobami grzybowymi. Tam, gdzie patogeny grzybowe miały długotrwale dobre warunki do rozwoju, następcze uprawy zbóż często wymagały jesiennej ochrony fungicydowej ze względu na duży stopień porażenia.

Jak przeciwdziałać zagrożeniom?

Uprawa pożniwna może napotkać również inne problemy takie jak nalot mszyc, skoczków i ploniarek. Największe zagrożenie stanowią mszyce. Na początku jesieni kolonie mszyc przenoszą się z wykaszanych upraw kukurydzy na zaniedbane ścierniska. Przez pewien okres żerują na samosiewach, które poza chorobami grzybowymi mogą być także zainfekowane wirusem żółtej karłowatości jęczmienia. W miarę wykonywania zasiewów zbóż ozimych owady mogą przenieść się na nowo założone plantacje.

Pierwszym zabiegiem uprawowym na polu są żniwa. Przygotowanie kombajnu do żniw, w szczególności dokładne ustawienie parametrów koszenia oraz zwrócenie uwagi na prawidłową pracę sieczkarni ma niebagatelne znaczenie w walce z agrofagami. Resztki pożniwne to ogromne bogactwo dla gleby. Sprzyjają one utrzymaniu żyzności gleby poprawiając ogólny bilans próchnicy.

By spełniły swą rolę muszą być bardzo dokładnie rozdrobnione. Im sieczka jest drobniejsza, tym szybciej ulegnie mineralizacji. Dobrze jest wraz z masą roślinną dostarczyć organizmom glebowym nieco azotu.

Innym nawozem często stosowanym przez rolników jest roztwór wodny mocznika.

Dobrym pomysłem jest też wykorzystanie do tego celu gnojowicy – poza azotem do gleby dostają się też pożyteczne mikroby. Jest też spora pula preparatów przyspieszających mineralizację słomy. Działają one dwojako: wprowadzany jest do gleby roztwór zawierający mikroorganizmy, które przyspieszają przemianę materiału roślinnego w próchnicę i dodatkowo jest aplikowana dawka azotu. Drugi czynnik to wysokość koszenia. Wprawdzie wysoko skoszone ściernisko to szybszy zbiór, jednak potem generuje to dużo problemów z jakimi może spotkać się uprawa pożniwna dla kolejnej rośliny.

Warto przypomnieć jak właściwie używać nawozy nieorganiczne do stosowania doglebowego.

Czytaj też: Rodzaje kompostu – który nawóz będzie odpowiedni dla upraw?

podr.pl/fot.Pixabay

swiatrolnika.info 2023