pieczywopelnoziarniste.pl/fot.pixabay.com
Informacje
29-11-2021
To ostatni dzwonek, aby zwalczać mszyce w jęczmieniu. Jeszcze do końca listopada można zastosować preparat zwalczający.
Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych przypomina, że do końca listopada można zastosować preparat zwalczający mszyce w jęczmieniu. Resort rolnictwa przychylił się do wniosku PZPRZ w tej sprawie w połowie listopada br. i zezwolił na zastosowanie Karate Zeon 050 CS na mszyce w uprawie jęczmienia właśnie do końca tego miesiąca.
Zwalczanie mszyc do końca listopada
Mszyce atakują niemal każdą roślinę uszkadzając ją i dodatkowo przenosząc na nią wiele chorób. Zwalczanie jest bardzo ważne. Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych informuje, że do końca listopada można zastosować preparat zwalczający mszyce w jęczmieniu. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju wsi przychyliło się do wniosku Związku w tej sprawie w połowie listopada br. i zezwolił na zastosowanie Karate Zeon 050 CS na mszyce w uprawie jęczmienia właśnie do końca tego miesiąca.
Prezes PZPRZ Stanisław Kacperczyk wyjaśnia, że dopóki nie będzie spadków temperatury poniżej -6 st. C, dopóty mszyce stanowią zagrożenie i mogą porazić rośliny wirusem żółtej karłowatości jęczmienia. Dlatego cały czas trzeba je monitorować i w razie realnego zagrożenia dla tej uprawy ograniczać.
Karate Zeon na mszyce w jęczmieniu
Choć na rynku istnieje kilka innych środków, to PRPRZ na mszyce w jęczmieniu poleca Karate Zeon 050 CS. Obecnie tylko ten środek umożliwia zwalczania mszycy jesienią w jęczmieniu. Prezes Kacperczyk infomuje, że rejestracje dla 6 insektycydów, zalecanych do stosowania w jęczmieniu ozimym w terminie jesiennym (od fazy 2 liścia) dawno wygasły i produkty te nie są dostępne w sprzedaży (chodzi o te zawierające zeta-cypermetrynę). Ponadto możliwość ich nabycia wygasła z końcem lipca br., zaś stosowanie tych produktów jest możliwe do końca lipca 2022, ale tylko teoretycznie, bo przy założeniu, że rolnicy posiadają zapasy tych środków. Jednak w obecnej sytuacji, gdy wszystko drożeje w szybkim tempie, trudno spodziewać się, że rolnicy kupują tego typu preparaty na zapas.