To nie jest łatwa wiosna dla kukurydzy. Wilgoć opóźnia siewy, gdyż w wielu regionach trudno wjechać w pole, a teraz jeszcze dotkliwe zimno. Są regiony, gdzie ziarno od kilku tygodni leży w zimnej glebie i... Jak sprawdzić, czy kukurydza wyrośnie czy potrzebny jest przesiew?

To nie jest łatwa wiosna dla kukurydzy. Wilgoć opóźnia siewy, gdyż w wielu regionach trudno wjechać w pole, a teraz jeszcze dotkliwe zimno. Są regiony, gdzie ziarno od kilku tygodni leży w zimnej glebie i... Jak sprawdzić, czy kukurydza wyrośnie czy potrzebny jest przesiew?

 

– Kukurydzę posiałem prawie 3 tygodnie temu. Dało się wjechać w pole, więc skorzystałem z okacji i 21 kwietnia posiałem. Potem były deszcze, dwa ciepłe dni i teraz dotkliwy chłód. Nie ma nawet śladu wschodów

 

– mówi Marian Nowogórski, rolnik z południowej Wielkopolski.

W takiej sytuacji jak pan Marian jest więcej rolników. Że jest źle – potwierdzają eksperci.

 

– Bieżący rok dla kukurydzy jest naprawdę bardzo trudny. Na wielu wizytowanych polach, na których siewy przeprowadzono pomiędzy 10 a 24 kwietnia – albo obserwuje się słabe wschody (wschodzi do 40-60% roślin) albo wschodów od 3 tygodni nie ma. Sytuacja lokalnie robi się bardzo, bardzo nerwowa

 

– potwierdza profesor Paweł Bereś z Terenowej Stacji Doświadczalnej w Rzeszowie Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu.

Czy jest możliwość sprawdzenia co dzieje się z ziarniakami w glebie? Czy leżąca w zimnej glebie kukurydza wzejdzie? Okazuje się, że odpowiedź na te pytania można uzyskać za pomocą prostego testu. I warto to zrobić.

 

– Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co się dzieje z ziarniakami w glebie wysianymi co najmniej od 10 dni, warto kilkanaście ziarniaków odkopać, umieścić na wilgotnej bibule, w cieple ok. 20 stopni C i obserwować przez kilka dni, co się będzie działo. Pamiętajmy o tym, że bibuła ma być wilgotna, a ziarniaki nie mają pływać w wodzie. Jeżeli ziarniaki zaczną kiełkować to bądźmy spokojni - to samo zacznie się dziać na polu uprawnym jak tylko temperatura wzrośnie. Kiedy jednak większość ziarniaków zacznie gnić bez kiełkowania, to może świadczyć, że zostały opanowane przez patogeny, bądź też przez długie zaleganie w wilgotnej ale zimnej glebie utraciły swe zdolności do dalszego rozwoju

 

– radzi profesor Bereś.

Prognoza pogody jest obiecująca, bo synoptycy zapowiadają ocieplenie. Jednak i my od kilku tygodni piszemy o tym, że dotychczasowy chłód i wilgoć to kiepskie połączenie i sprzyja rozwojowi wielu chorób, przede wszystkim wywoływanych przez grzyby.

 

– Dlatego też gdy na polu uprawnym przez najbliższych kilka dni nie dojdzie do wschodów, to niestety może zaistnieć konieczność wykonania przesiewów, co już w kilku regionach kraju zostało wykonane w ostatnich dniach. Pamiętajmy, że zarodek ziarniaka w trakcie kiełkowania korzysta z pokarmu zawartego w bielmie. Im dłużej trwa proces kiełkowania, tym mniej pokarmu pozostaje na późniejszy okres. Gdy wskutek warunków pogodowych kiełkowanie jest zatrzymane, to nadal roślina jest odżywiana z substancji zapasowych zawartych w ziarniaku, ale sama nie mając jeszcze rozwiniętego systemu korzeniowego nie może pobierać pokarmu z otoczenia

 

– wyjaśnia prof. Paweł Bereś.

Beata Kozłowska/ fot. pixabay.com