O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

15-02-2017

Autor: Marzena Deresz

Czy uprawa ziemniaków jest opłacalna?

Czy uprawa ziemniaków jest opłacalna?

Choć prawie każdy rolnik uprawia zagon ziemniaków na własne potrzeby, to jednak tylko nieliczni decydują się na duże plantacje ziemniaków. Dlaczego?

Choć prawie każdy rolnik uprawia zagon ziemniaków na własne potrzeby, to jednak tylko nieliczni decydują się na duże plantacje ziemniaków. Dlaczego?

Ubiegły rok był dla ziemniaków bardzo korzystny, bo mieliśmy urodzaj - mówi dr Wojciech Nowacki, kierownik oddziału w Jadwisinie Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Radzikowie i jednocześnie wiceprezes Stowarzyszenia Polski Ziemniak. - W całej Polsce zebraliśmy około 8,8 miliona ton ziemniaków. To wystarczająco dużo, by zaspokoić potrzeby w naszym kraju, a nawet część wyeksportować.

Ceny na rynkach - w zależności od odmiany i jakości sięgają od 350 do czasem nawet 500 złotych za tonę.

Nie jest to łatwy rynek, ale ceny w tym sezonie są takie, że producenci ziemniaków raczej nie stracą - dodaje dr Nowacki. - Urodzaj sprawił, że - według moich wyliczeń - zebrano średnio 299 kwintali z hektara. GUS podaje nieco mniejsze wartości, ale też rekordowe.

 

Wielu rolników kilkanaście lat temu zaniechało uprawy ziemniaków. Teraz, przy często nieopłacalnych cenach zbóż, zastanawiają się czy do produkcji ziemniaków nie powrócić.

 

Podjęcie decyzji o tym, że będzie się uprawiać ziemniaki na duża skalę wcale nie jest takie proste - mówi ekspert. - Specjalizacja i w tej uprawie jest coraz większa, a maszyny niezbędne do produkcji dobrej jakości ziemniaków są bardzo drogie.

Czasy, gdy sadzono je zwykłymi sadzarkami odchodzą do przeszłości. Dziś wymagania jakościowe są tak duże, że sadzeniaki muszą być posadzone równo, a zbierane bulwy muszą być bez skazy. Współczesne sadzarki pasowe umieszczą sadzeniaki w jednakowej rozstawie i na jednakowej głębokości. Są już maszyny wykorzystujące technologię GPS i wtedy każda redlina jest idealnie równa. Również maszyny do zbioru i sortowania ziemniaków są coraz nowocześniejsze i delikatniejsze – by nie kaleczyć zbieranych bulw.

Dużym powodzeniem, dzięki dopłatom unijnym, cieszy się także uprawa ziemniaków skrobiowych. W ubiegłym roku wyprodukowano 800 tysięcy ton takich ziemniaków – z tej ilości można  wyprodukować około 140 tysięcy ton skrobi.

Może największym problemem hodowców ziemniaków jest bakterioza pierścieniowa - choroba kwarantannowa, z obawy przed którą zlikwidowano w Polsce bardzo wiele plantacji ziemniaków. Bakterioza pierścieniowa jest również powodem tego, że nasze ziemniaki są niechętnie widziane na stołach w krajach Europy Zachodniej. Choć zdarzają się wyjątki.

W 2016 roku u nas był urodzaj, a w Niemczech i innych krajach Zachodu- nieurodzaj ziemniaków - wyjaśnia dr Nowacki. - To spowodowało, że nasi producenci mogli wyeksportować trochę ziemniaków nawet do krajów UE! Niemniej jednak krajom zachodnim częściej wygodniej jest polskich ziemniaków do siebie nie wpuścić. Na dodatek przysyłają do nas ziemniaki wypolerowane i zaprawione przeciw kiełkowaniu, a my to chętnie kupujemy...

Jeśli ktoś chce się zdecydować na uprawę ziemniaków, to wsparcia fachowego na pewno nie zabraknie. Jednak - tak jak w przypadku innych upraw - to, czy uda się zarobić na ziemniakach zależy nie tylko od dobrze podjętej decyzji o właściwej odmianie, ale także od pogody. Bo choć polscy producenci potrafią uprawiać smakowite ziemniaki, to nie każdy rok jest tak dobry jak był 2016. Pamiętajmy o tym!


Zobacz też:

Festiwal Ziemniaka (z Karolem Okrasą)

 

Beata Kozłowska/fot.pixabay.com

swiatrolnika.info 2023