Agrochemikalia to nazwa, która ze względu na swoje brzmienie może wywoływać pejoratywne skojarzenia, definiuje ona jednak szereg wartościowych środków, które dostępne są w rolnictwie. I tak agrochemikaliami są na przykład nawozy mineralne i środki ochrony roślin, dzięki którym, co oczywiste, polepsza się i zwiększa plon. Jakie jeszcze chemikalia rolnicze mogą być z powodzeniem stosowane?

Agrochemikalia – szeroki wachlarz zastosowań

Agrochemikalia to ogólna nazwa wszystkich dostępnych środków stosowanych w rolnictwie, a więc zarówno w uprawie, sadownictwie jak i w hodowli zwierząt. Do najpopularniejszych, bez których nikt nie wyobraża sobie życia należą oczywiście nawozy, pestycydy, regulatory wzrostu czy dodatki paszowe, których rolnik ma do dyspozycji naprawdę bogata ilość. Mimo tego, że słowo „chemikalia” może nie kojarzyć się zbyt dobrze, nie warto ulegać stereotypom na ten temat.

czytaj także: Dobry nawóz, czyli jaki? Jak sprawić, aby nasze plony były wysokie?

Agrochemikalia – dodatki paszowe

Agrochemikalia, jakimi są konserwanty, ze względu na obecnie panujące tendencje mogą być nieco demonizowane. Coraz powszechniej bowiem głosi się tezy, że konserwanty to niemal samo zło i należy unikać ich jak ognia. Sprawa natomiast nie jest tak jednoznaczna, jak chcieliby przeciwnicy chemicznego konserwowania (nie tylko w rolnictwie i produkcji żywności, ale w innych gałęziach gospodarki, do jakich zaliczyć możemy także produkcję kosmetyków czy detergentów, a także chemii domowej). Otóż najczęściej ryzyko nadkażenia bakteriami czy mykotoksynami paszy jest po stokroć groźniejsze, niż niezastosowanie tych preparatów. Dodatkowo dopuszczone są do tego celu bezpieczne preparaty bazujące na prostych związkach chemicznych, do których należą zwyczajny kwas mlekowy czy cytrynowy. Nie taki więc konserwant straszny, jak go malują! Innym wartościowym składnikiem pasz są zdecydowanie probiotyki – nie są to preparaty wykazujące spektakularne i nagłe działanie, ale dbanie o właściwą florę bakteryjną zwierząt hodowlanych może przynieść bardzo pozytywne długofalowe skutki. Agrochemikalia tego typu mogą być więc powszechnie stosowane bez obaw. Zwierzęta są bowiem dzięki nim dużo odporniejsze na choroby, zwłaszcza te ze strony układu pokarmowego.

Agrochemikalia – adiuwanty, czyli „wspomagacze”

Agrochemikalia, jakimi są środki ochrony roślin składają się zwykle z substancji czynnej, czasami w preparacie dodawane są także od razu substancje wspomagające ich działanie. Nie jest to jednak standard, a warto zwrócić uwagę na pozytywne działanie adiuwantów na uprawy. Warto wiedzieć, że adiuwantem mogą być nieraz zwykłe oleje roślinne, które są na przykład w stanie polepszyć działanie substancji czynnej na powierzchniach roślin pokrytych nalotem woskowym. Agrochemikalia oparte na olejach to także na przykład ester metylowy oleju rzepakowego – ten z kolei jest penetrantem, czyli ułatwia przenikanie środka ochrony w głąb rośliny. Dodawanie adiuwantów do środków ochrony roślin warto jednak przemyśleć i zastosować zgodnie z rekomendowanym przeznaczeniem, gdyż możliwym jest, że ich dodatek zadziała przeciwnie do pożądanych efektów i spowoduje na przykład wytworzenie odporności na substancję czynną wśród szkodników.

product.pcc.eu/growsave.co.nz/fot. pxfuel