Informacje
06-12-2021
Już 10. grudnia rolnik z AgroUnii usłyszy wyrok za rzekome zniesławienie jednego z polityków PiS, który głosował za wejściem w życie tzw. Piątki dla zwierząt.
Sąd rejonowy w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie) 10 grudnia ogłosi wyrok ws. rolnika z AgroUnii, który odpowiada za zniesławienie parlamentarzystów PiS. Zniesławienie to miało polegać na wywieszeniu na płotach parlamentarzystów banerów z napisem "Tu mieszka zdrajca polskiej wsi".
Rolnik z AgroUnii uderzył w Babalskiego
Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu sędzia Tomasz Koronowski poinformował PAP, że sąd w Ostródzie ogłosi wyrok 10 grudnia. Cały proces odbywał się z wyłączeniem jawności.
Oskarżonym w sprawie jest lider AgroUnii spod Olsztyna, który protestując przeciwko tzw. "piątce Kaczyńskiego" w październiku 2020 roku wysypał obornik przed domem posła PiS Zbigniewa Babalskiego i senator PiS Bogusławy Orzechowskiej (oboje z Ostródy – red.). Za ten czyn rolnik został ukarany mandatami – po 500 zł za jedną posesję. Obie kary zapłacił.
Po kilku tygodniach od zdarzenia okazało się, że organy ścigania uznały, że banery wywieszone wówczas na płotach parlamentarzystów z napisem "Tu mieszka zdrajca polskiej wsi", zniesławiają parlamentarzystów. Rolnik został oskarżony, a sprawa trafiła do sądu w Ostródzie. Proces ruszył w sierpniu. Po wyjściu z pierwszej rozprawy lokalny lider Agrounii powiedział, że nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Sąd przesłuchał w tej sprawie także parlamentarzystów z Ostródy. Z uwagi na niejawność procesu, nie odpowiadali oni na pytania o przebieg rozprawy.
Czytaj także: Lider Agrounii: nazywamy polityków, takimi jakimi oni są, czyli obibokami i łobuzami