Europoseł Krzysztof Jurgiel w rozmowie z Instytutem Gospodarki Rolnej skomentował postulaty zawarte w planie strategicznym WPR..

Warto zaznaczyć, że były minister rolnictwa i rozwoju wsi to jeden z nielicznych polskich europosłów, który głosował przeciw rozporządzeniu dotyczącym planów strategicznych Wspólnej Polityki Rolnej. Zdaniem europosła, forsowany system dopłat bezpośrednich dla rolników, został oparty na rozporządzeniu, które dyskryminuje niektóre państwa członkowskie, w tym Polskę.

Wstępowaliśmy do UE na niekorzystnych warunkach

Zdaniem rozmówcy Instytutu Gospodarki Rolnej istniejąca nierówność w rolnictwie jest sprzeczna z ustawionym w art. 18 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej zakazem dyskryminacji kogokolwiek z uwagi na przynależność państwową.

"W momencie wstąpienia do Unii Europejskiej Polska uzgodniła niekorzystne i dyskryminujące warunki uczestnictwa we Wspólnej Polityce Rolnej, czyli nierówna konkurencja między polskimi rolnikami a rolnikami starej piętnastki".

"W 2012 r. rządziła koalicja PO-PSL. Jako przewodniczący komisji przygotowałem uchwałę Sejmu ws. Finansowania Wspólnej Polityki Rolnej. Sejm przyjął stanowisko, w którym apeluje do Komisji Europejskiej i organów Unii Europejskiej o wyrównanie dopłat. Niestety w latach 2014-2020 nadal byliśmy dyskryminowani” – stwierdził rozmówca IGR.

"Uczestnicząc w wielu spotkaniach Rady Ministrów ds. Rolnictwa, podnosiłem ten problem. Podnosili go także przedstawiciele Grupy Wyszehradzkiej i Państw Bałtyckich, ale decyzji nie było. W momencie skierowania do PE pakietu legislacyjnego, okazało się, że KE nie uwzględniała tych wniosków i rozpoczął się proces negocjacji, który trwał od 2018 roku do października tego roku, kiedy to PE zatwierdził WPR” – powiedział były minister rolnictwa.

Krzysztof Jurgiel: Dopłaty dla naszych rolników są za małe

Europoseł zagłosował przeciw jednemu rozporządzeniu, aby pokazać, że dyrektywy unijne dyskryminują poszczególne państwa członkowskie. Odniósł się także do znaczącej różnicy w dopłatach między krajami Wspólnoty.

"Komisja Europejska podnosi argument, że w Polsce nie ma demokracji i praworządności. Pytam więc dlaczego nasi rolnicy są dyskryminowani przez Unię Europejską ze względu na państwowość. Aby dać wyraz niezadowoleniu i pokazać jak nasi rolnicy są dyskryminowani, nad jednym rozporządzeniem zagłosowałem przeciw”.

"Nasi rolnicy otrzymują średnio ok. 240 euro za hektar. Tak został to ustalone. Średnia europejska wynosi 270. Kraje takie jak Niemcy, Francja mają ok. 350 euro. To wszystko ma wpływać na koszty. Nasz rolnik ma żyć gorzej? Wszystko odbywa się kosztem rolnika. Dlatego głosowałem w taki sposób. Sprzeciwiam się takiemu działaniu” – powiedział stanowczo europoseł.

Krzysztof Jurgiel: Na ten moment mamy trzy warianty rozwoju Unii

Następnie były minister rolnictwa zakwestionował postulaty zawarte w Zielonym Ładzie, które jego zdaniem generować będą dodatkowe powinności dla rolników. Skomentował też nadchodzący Krajowy Plan Strategiczny.

"Powinniśmy upraszczać europejską politykę rolną, a coraz to nowe dyrektywy powodują dalsze jej komplikowanie. Europejski Zielony Ład, w wyniku strategii “od pola do stołu”, wprowadza ekoschematy. Ekoschematy te mówią nam, żebyśmy przeznaczali 35% środków na środowisko i ochronę klimatu. To generuje dodatkowe i trudne zadania dla rolników”.

"Zapoznałem się z Krajowym Planem Strategicznym, który przygotowuje resort rolnictwa. Do końca roku, trzecia wersja planu ma być skierowana do Komisji Europejskiej. I obawiam się, że tam rolnicy naprawdę będą mieli problemy, żeby te wnioski dotyczące ekoschematów, udowodnić że one mają wpływ na ochronę klimatu i środowiska”.

"W PE trwa debata na temat przyszłości Unii. Na ten moment mamy trzy warianty. Pierwszy wariant to Europa narodów, który my – jako Polska – popieramy. Za drugim wariantem optują Francja i Niemcy. Te państwa chcą stworzyć z UE federację na wzór federacji amerykańskiej. Z kolei trzeci, najgorszy wariant, to Europa kilku prędkości. Nie możemy dopuścić do tej opcji, ponieważ jest ona najgorsza z polskiego punktu widzenia” – podsumował rozmowę z IGR Krzysztof Jurgiel.

Zobacz też: Wspólna polityka rolna – PE chcę więcej środków na środowisko

źródła: instytutrolny.pl/ fot. TT Europarl, instytutrolny.pl, pexels