O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

16-11-2021

Autor: Oliver Pochwat

Krzysztof Ciecióra: Nadszedł czas na łączenie rolniczej praktyki z biurokracją

Krzysztof Ciecióra: Nadszedł czas na łączenie rolniczej praktyki z biurokracją

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk wręczył we wtorek 9 listopada 2021 r. Krzysztofowi Cieciórze akt powołania na stanowisko podsekretarza stanu. Dotychczas minister piastował funkcję wicewojewody łódzkiego.

Krzysztof Ciecióra zdaje sobie sprawę, że kredyty zaufania, który dostał z ministrem Henrykiem Kowalczykiem i Norbertem Kaczmarczykiem od polskich rolników jest ogromny. W rozmowie z portalem ŚwiatRolnika.info poinformował o priorytetowych i wymagających natychmiastowej interwencji problemach rolników. m krzysztof cieciora foto gov

ŚwiatRolnika.info: Jakie najpoważniejsze wyzwania stoją przed wiceministrem rolnictwa?

Krzysztof Ciecióra: Tych wyzwań jest bardzo dużo. Tak naprawdę, jest to kwestia wybrania tych najbardziej drażliwych spraw, które dotykają rolników całościowo. O wyzwaniach, przed którymi stoi polskie rolnictwo moglibyśmy mówić godzinami. To, co jest najważniejsze na dzisiaj, to walka z ASF.

Pochodzę z województwa łódzkiego, w którym duża część hodowców trzody chlewnej ucierpiała z powodu ASF. Wiem o tym, że wielu rolników po wybiciu świń nie wróci do hodowli. Mamy naprawdę dużo do zrobienia, a zegar tyka. Jest to absolutny priorytet.

ŚwiatRolnika.info: Rolnicy dali ministerstwu rolnictwa pewien kredyt zaufania. Kiedy możemy spodziewać się efektów pracy?

Krzysztof Ciecióra: Powołanie premiera Henryka Kowalczyka na stanowisko ministra rolnictwa zostało przyjęte przez rolników z zadowoleniem. Mnie również spotkało bardzo miłe i ciepłe przyjęcie, za co serdecznie dziękuję.

Przed nami ogromna praca, aby nie stracić otrzymanego zaufania. Myślę, że mamy dobry moment na reset, jeżeli chodzi o pewne działania ministerstwa i agend ministerialnych. Oczywiście jest szereg działań i dobrej pracy wykonywanej przez pracowników ministerstwa rolnictwa czy agend podległych ministrowi, natomiast wiem, że w rolnictwie nie zawsze będzie to wystarczające dla wielu osób. Prawdą natomiast jest, że mamy doświadczenie wyniesione „z terenu”. Wychowałem się w gospodarstwie rolnym. Z dziada pradziada mamy gospodarkę i ją prowadzimy. Uprawiamy zboże, warzywa, ziemniaki oraz rzepak. Duża część mojej rodziny to rolnicy. Koledzy ministrowie są rolnikami. Nadszedł czas na łączenie rolniczej praktyki z biurokracją. Mam nadzieję, że to połączenie będzie korzystne dla polskiego rolnictwa.

Czytaj także: #EUnitedAgri: Polskie organizacje rolne oraz przetwórcze jednoczą siły

swiatrolnika.info 2023