Jarosław Sachajko to kolejny polski parlamentarzysta, który wyraził wsparcie i poparcie dla rolników, którzy zapowiedzieli protest w Brukseli w dniach 13 i 14 grudnia 2021 r. 

Zapowiadany protest rolników w stolicy Belgii ma związek z polityką Zielonego Ładu, który w ocenie ekspertów "zaora" europejskiej rolnictwo. Głównymi organizatorami protestu są Szczepan Wójcik z Polski (#EUnited Agri – Instytut Gospodarki Rolnej), Mark van den Oever z Holandii (Farmers Defence Force) oraz Claus Hochrein z Niemiec (LsV Deutschland).

ŚwiatRolnika.info: Jak odniesie się Pan do zapowiadanego protestu rolników w Brukseli w dniach 13 i 14 grudnia 2021 r.?

Jarosław Sachajko: Protesty są jak najbardziej uzasadnione. Bardzo dobrze, że rolnicy zaczęli jednoczyć się i upominać się o swoje. Tego naprawdę bardzo brakowało.

Ten protest będzie protestem międzynarodowym, więc nie można powiedzieć, że jest on w jakikolwiek sposób polityczny. Rolnicy w większości państw Unii Europejskiej postanowili wyjść na ulice i pokazać swoją niezgodę na to, co próbuje się robić w Brukseli.

To jest najlepsza informacja od lat, jaką moglibyśmy usłyszeć.

Mam nadzieję, że Komisja Europejska przystąpi z rolnikami do rzetelnej debaty i wysłucha argumentów rolników.

ŚwiatRolnika.info: Czy wybiera się Pan do Brukseli?

Jarosław Sachajko: Na razie nie otrzymałem zaproszenia. Jeśli otrzymam takie zaproszenie i będzie taka możliwość, to jak najbardziej.

Powinniśmy pokazać szerokie poparcie rolnikom.

Czytaj także: #EUnitedAgri: Polskie organizacje rolne oraz przetwórcze jednoczą siły