O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

10-11-2021

Autor: Polska Agencja Prasowa

Instytut Gospodarki Rolnej: KE jest głucha na głos rolników ws. Zielonego Ładu

Instytut Gospodarki Rolnej

Jeżeli Zielony Ład w rolnictwie zostanie wprowadzony w zapowiedzianym przez UE kształcie, to zapłacą za niego nie tylko rolnicy, ale i konsumenci – uważa Instytut Gospodarki Rolnej.

IGR ocenia, że KE nie chce słuchać argumentów europejskich rolników. Strategię "od pola do stołu" i strategię bioróżnorodności, będące częściami składowymi Zielonego Ładu, Komisja Europejska zaprezentowała w maju 2020 r. nie przedstawiając skutków tych regulacji. Nowa polityka rolna ma być przede wszystkim bardziej zrównoważona. Zakłada się zmniejszenie stosowania pestycydów i nawozów chemicznych, ograniczenie stosowania środków przeciw drobnoustrojom w hodowli, czy przeznaczenie do 2030 r. co najmniej 25 proc. gruntów rolnych na rolnictwo ekologiczne.

Instytut Gospodarki Rolnej ostrzega przed protestami

Instytut Gospodarki Rolnej zwraca uwagę, że decyzje które są podejmowane przez Unię w coraz większym stopniu wpływają na poszczególne sektory polskiej gospodarki. Rosnące ceny energii elektrycznej w dużej mierze wynikają z realizacji pakietu klimatycznego, czyli z polityki realizowanej przez Unię Europejską – wskazuje IGR.

W naszej opinii najwyższy czas zacząć bić na alarm w związku z tym, że to co teraz dotyczy energetyki za chwile będzie dotyczyło rolnictwa, przetwórstwa rolno-spożywczego a odbije się na polskim konsumencie.

– podkreśla Instytut.

W ocenie analityków jeżeli Zielony Ład w rolnictwie zostanie wprowadzony w zapowiedzianym przez Unię Europejską kształcie, to spadnie dochodowość rolników, przetwórstwo zacznie borykać się z problemem dostępności surowca – to rozłoży nasz eksport, a więc cała gospodarka będzie miała problem. Ceny żywności drastycznie pójdą w górę, a to z kolei odbije się na konsumentach.

Niestety tych zagrożeń nie widzi Komisja Europejska przekazując do społeczeństw Wspólnoty komunikat, że dzięki Zielonemu Ładowi będzie bardziej ekologicznie i ”fajnie” – a to nieprawda.

– stwierdza Instytut.

Pomimo jasnych wyników badań publikowanych przez Wspólne Centrum Badawcze Komisji Europejskiej oraz czołowe jednostki naukowo-badawcze zlokalizowane w różnych krajach, KE pozostaje głucha na głos rolników domagających się rzetelnej debaty na temat przyszłości europejskiego rolnictwa oraz wycofania się ze szkodliwych pomysłów" – zauważa.

Także ministrowie rolnictwa państw UE nie mogą przeforsować swoich racji, KE nie słucha unijnych przedstawicieli organizacji rolniczych i przetwórczych, dlatego istnieje konieczność zjednoczenia się europejskich rolników.

– tłumaczy prezes Instytutu Gospodarki Rolnej Szczepan Wójcik, szef projektu #EunitedAgri.

Współpraca w ramach #EunitedAgri

Wystąpiłem do szeregu organizacji z Instytut Gospodarki Rolnej Szczepan Wojcik Państw należących do wspólnoty z propozycją współdziałania. Dziś mogę powiedzieć że udało się. Udało się nam zgromadzić wokół Nas, wokół platformy EunitedAgri inne państwa, które są tak jak my, są niezadowolone z tego, że Unia Europejska rości sobie prawo do zamykania naszych gospodarstw, do ograniczania działania naszego przetwórstwa.

– poinformował Wójcik.

Dodał, że "udział we wspólnych działaniach już teraz zapowiedziały organizacje reprezentujące rolników z Holandii, Niemiec, Polski, Belgii, Danii, Francji, Irlandii, Włochy. Kolejne kraje potwierdzają gotowość do działania" .

Jest to szczególnie ważne teraz. Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy pokazuje jak ważne jest bezpieczeństwo, suwerenność. Jeżeli rolnictwo w Europie przestanie istnieć, bo przestanie być opłacalne, to nasz kontynent nie będzie bezpieczny i Polska nie będzie bezpieczna. Walcząc w Unii o nasze gospodarstwa walczymy o bezpieczeństwo Polski.

– przekonuje prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

Zaznaczył, że jednym z działań jest przygotowanie do wspólnego, ogólnoeuropejskiego protestu rolników zaplanowanego na 13 grudnia w Brukseli.

Instytut Gospodarki Rolnej to powstały w 2015 roku think tank o profilu rolniczym. Organizacja skupia swoje działania na monitoringu procesów legislacyjnych dotyczących branży rolnej, dokonywaniu analiz oraz uczestnictwie w bieżącym życiu społeczno-gospodarczym.

Czytaj też: Szczepan Wójcik: KE gardzi rolnikami. Protesty były i są nieuniknione

PAP/fot.AR/fot.tt

swiatrolnika.info 2023