"Przekonywanie do polskiej żywości jest ważniejsze niż "bawienie się protestami" po to, żeby zaistnieć nie wiadomo w jakim celu" - mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podczas podczas konwencji regionalnej PiS w Kadzidle.

"Przekonywanie do polskiej żywości jest ważniejsze niż "bawienie się protestami" po to, żeby zaistnieć nie wiadomo w jakim celu" - mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podczas podczas konwencji regionalnej PiS w Kadzidle.

"Współpraca, wspólnota, budowanie dobrych relacji między miastem a wsią, przekonywanie do polskiej żywności, zachęcanie i stwarzanie warunków, żeby nasze siostry i nasi bracia w mieście chcieli kupować naszą żywność, żeby rozumieli jej przewagę - to jest ważniejsze, a nie bawienie się protestami, po to żeby zaistnieć, nie bardzo wiadomo w jakim celu"

 

– stwierdził Ardanowski odnosząc się nie wprost do protestów organizowanych przez AGROunię Michała Kołodziejczaka.

Kilka dni temu minister rolnictwa zasłynął z innych, mocniejszych słów dotyczących AGROunii, którą nazwał "pustką intelektualną".

"Odbyłem kilka rozmów z przedstawicielami protestujących i z przykrością muszę stwierdzić wielką pustkę intelektualną"

– tymi słowami minister rolnictwa skomentował protest rolników w stolicy. Politykowi odpowiedział lider Agrounii Michał Kołodziejczak.

"Czy minister rolnictwa stracił rozum czy świadomie obraża nas rolników??"

– skomentowali wypowiedź ministra rolnicy z AGROunii na profilu społecznościowym.

Dzisiaj w Kadzidle minister Ardanowski przeprosił za swoje słowa, jednak w dość specyficzny sposób:

"Ostatnio się dowiedziałem, że jedną ze swoich wypowiedzi dotyczącą człowieka, który organizuje protesty, bawi się tymi protestami, chce skłócić miasto z wsią, chce zaistnieć przy okazji tych protestów, że wypowiedzią o tym, że oczekuję konkretów, oczekuję precyzyjnych podpowiedzi, a słyszę tylko pustkę, że ponoć to obraziło rolników - mówił Ardanowski. - Jeżeli kogoś twarde wypowiedzi, a o sprawach wsi trzeba rozmawiać twardo, (...) jeżeli kogoś to dotknęło, to przepraszam"

 

– oświadczył minister.

Jak zakończy się spór ministerstwa z AGROunią? Trudno przewidzieć, jednak będzie relacjonować wymianę myśli pomiędzy dwoma stronami oddając głos jednej i drugiej.

Redakcja "Świat Rolnika"

Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco