Informacje
16-11-2021
Ptasia grypa została wykryta w niedzielę w ognisku na fermie drobiu w mieście Tzum na północy Holandii. Konieczne było wybicie 122 tysięcy kurcząt.
Zdaniem Holenderskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA) prawdopodobnie chodzi o wysoce zaraźliwą odmianę wirusa tej choroby.
Ptasia grypa doprowadziła do ubicia ponad 120 tysięcy kurcząt na holenderskiej fermie
Jest to druga ferma kurcząt dotknięta ptasią grypą w tym roku. Wcześniej ferma kurcząt w Grootschermer została zarażona wysoce zjadliwym wirusem ptasiej grypy. Do tej pory w tym sezonie ptasia grypa została wykryta na sześciu holenderskich fermach drobiu oraz trzech hodowlach hobbystycznych.
122 500 zwierząt zostało ubitych przez Holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich. W 3 kilometrowej strefie wokół firmy znajduje się jeszcze jedna ferma drobiu. Jest badana pod kątem ptasiej grypy. W promieniu 10 kilometrów od zainfekowanej fermy znajduje się czternaście innych ferm drobiu.
Wszystkie krajowe środki zapobiegające dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa ptasiej grypy będą nadal obowiązywać. Są to obowiązek trzymania klatek w firmach handlowych, obowiązek ochrony hodowców hobbystów, ogrodów zoologicznych i innych miejsc, w których występują ptaki niebezpieczne oraz zakaz wizyt na fermach drobiu. Nadal konieczne są ścisłe środki bezpieczeństwa biologicznego.
Wysoce patogenny wirus H1N1 jest spokrewniony z typem występującym w Rosji
Krążący w tym roku wysoce patogenny wirus H1N1 jest innego typu niż w poprzednim sezonie. Jest spokrewniony z typem występującym w południowo-zachodniej Rosji. Wirus prawdopodobnie przybył do Holandii wraz z ptakami wędrownymi.
Wydaje się, że ptasia grypa krąży już wśród dzikich ptaków w Holandii. Niektóre mniej typowe gatunki, takie jak krwawodziób i mewy, zostały zarażone, podobnie jak łabędzie nieme. Są to gatunki, które nie migrują na duże odległości.
Grupa ekspertów ds. chorób zwierząt oceniła w piątek ryzyko wybuchu ptasiej grypy jako bardzo wysokie. Wędrówki dzikich (wodnych) ptaków jeszcze się nie skończyły. Ryzyko zakażenia wysoce zjadliwą ptasią grypą może nadal wzrastać. Grupa ekspertów nie jest jeszcze w stanie dokonać regionalnej oceny ryzyka.
Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego tygodnia ptasia grypa została wykryta u dzikich ptaków na Węgrzech.
Czytaj też: Grypa ptaków ponownie zaczyna zbierać żniwo w Azji
nieuweoogst.nl/fot.Pixabay/Flickr