O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

14-01-2022

Autor: Mateusz Chrząszcz

Henryk Kowalczyk zapowiada sukces „Polskiego Ładu” za około dwa miesiące

Henryk Kowalczyk

Henryk Kowalczyk zapowiedział, że „za miesiąc, dwa, jak już Polski Ład się "zaaklimatyzuje" i będzie widać, kto na nim zyskuje, będzie już pewnie sukces.”

Kowalczyk pytany w Radiowej Trójce o to, dlaczego z Polskim Ładem "miało być tak pięknie, a nie od razu jest pięknie dla tych wszystkich", odparł: "Pięknie to na pewno będzie, jak otrzymają wszyscy do kieszeni swoje pieniądze. Natomiast teraz, ponieważ system nie jest łatwy, przyznaję, dość skomplikowany - szczególnie w tej grupie tzw. klasy średniej (...), tam jest ten mechanizm wyrównania tak, żeby nikt nie płacił więcej podatku. I ten mechanizm jest dość skomplikowany i nie wszystkie służby finansowe w zakładach pracy zdążyły zapanować nad tym".

Potrzeba czasu na zapoznanie się ze zmianami

Jak zauważył, był czas na zapoznanie się z nowym system. "Były prawie trzy miesiące, kiedy została przyjęta ustawa; natomiast zwykle, jak to u nas, wszyscy na ostatnią chwilę zostawiają tego typu problemy" – powiedział.

Kowalczyk przypomniał, że nowy system przede wszystkim "wzmacnia służbę zdrowia, co jest ważne - stąd właśnie naliczenie, że składka zdrowotna nie jest odliczana od podatku i zawsze wpływa od każdej kwoty płacy, co znacznie wzmacnia dochody służby zdrowia".

Wicepremier przyznał, że zdarzały się pomyłki i właśnie one są nagłośnione. W tym kontekście podał przykład nauczycieli, którzy "najbardziej alarmowali", że dostali mniejsze wynagrodzenie na początku stycznia. "To tak naprawdę 1-2 proc. było tych błędów, ale ponieważ to robią bardzo rozproszone samorządy, służby finansowe szkół, więc to nie jest duży błąd, tylko okazuje się, że ten błąd 2 proc. jest najbardziej nagłaśniany" – powiedział.

"Myślę, że tych błędów na koniec miesiąca, czyli dla pracowników otrzymujących wynagrodzenie +z dołu+ (...) będzie na pewno mniej. Chociaż zdarzą się - nie przeczę. Zawsze w takim systemie płacowym ktoś popełni błąd" – wskazał Henryk Kowalczyk.Henryk Kowalczyk 01

Pytany, jaki jest nastrój w rządzie w związku z "falstartem" Polskiego Ładu i ewentualne dymisje, odparł: "Ja nie wiem o żądaniach symbolicznych dymisji". "Natomiast jest pewien taki niedosyt, że oto powinien być ogromny sukces, a na razie go trudno odtrąbić, albo trudno otwierać korki od szampana. Ale myślę, że miesiąc, dwa, czyli jak już system się zaaklimatyzuje i będzie już widać, kto na tym Polskim Ładzie zyskuje, to będzie to już pewnie sukces, który będzie można odtrąbić" – mówił.

Henryk Kowalczyk o Polskim Ładzie

Dopytywany, czy możliwie są korekty w części podatkowej Polskiego Ładu, Henryk Kowalczyk powiedział, że nie spodziewa się ich "w sposób zasadniczy", ponieważ – jak mówił – byłoby to przebudowanie całego systemu. "Natomiast na pewno szczegóły dotyczące działalności gospodarczej, podatków ryczałtowych - tam są jeszcze szczegóły, które można się spodziewać, że będzie się ktoś temu przyglądał i będą jakieś wnioski i może z tych wniosków jakieś decyzje wyjdą".

Na początku 2022 roku w życie weszła podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadził ten program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz do 120 tys. zł progu dochodowego, po przekroczeniu którego płaci się 32 proc. stawkę podatku. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie składki zdrowotnej od podatku. Składka ta wynosi 9 proc. i nie obniża podatku.

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli szereg zmian, które mają – według nich – naprawić skutki wejścia w życie Polskiego Ładu. W zeszłym tygodniu minister finansów podpisał m.in. rozporządzenie zmieniające technikę poboru zaliczek na podatek dochodowy.

Według resortu finansów dzięki tym przepisom osoby, które otrzymały mniejszą pensję w styczniu, dostaną jak najszybciej wyrównanie wypłaty pensji. Chodzi – jak wskazano – m.in. o nauczycieli i służby mundurowe. Zaznaczono, że rozporządzenie wprowadza też rozwiązanie, które spowoduje, że nauczyciele akademiccy, których obowiązują inne zasady naliczania kosztów uzyskania przychodów, a zarabiający do 12 800 zł brutto, również otrzymają zwrot nadpłaconych zaliczek.

Czytaj również: Ministerstwo Finansów: Polski Ład korzystny lub neutralny dla 96% pracujących

PAP/fot.twitter

swiatrolnika.info 2023