Informacje
23-12-2021
W Witkowicach doszło do poważnego wypadku. Ciągnik rolniczy zjechał do przydrożnego rowu i przewrócił się na bok.
Wczoraj przed godziną 14 w Witkowicach w gminie Kęty doszło do groźnego wypadku. Policjanci ustalili, że 68-letni mieszkaniec gminy Kęty kierując ciągnikiem rolniczym marki Ursus w trakcie wymijania się z samochodem marki VW Touran zjechał z jezdni na pobocze po czym ciągnik przewrócił się na bok. Jak wykazały badania, prowadzący ciągnik miał 2,4 promile alkoholu.
Ciągnik rolniczy w rowie
Przed godziną 14 w Witkowicach w gminie Kęty ciągnik rolniczy wylądował w rowie. Jak wynika z ustaleń policji, 68-letni mieszkaniec gminy Kęty kierując ciągnikiem rolniczym marki Ursus w trakcie wymijania się z samochodem marki VW Touran zjechał z jezdni na pobocze po czym ciągnik przewrócił się na bok.
Ze zgłoszenia wynikało że kierowca jest zakleszczony, dlatego na miejsce skierowano dwie powiatowe jednostki OSP Witkowice, OSP Kęty, JRG Andrychów, JRG Oświęcim, ZRM a także śmigłowiec LPR Ratownik 6.
Tydzień temu doszło do podobnego wypadku. W Gorzowie (woj. lubuskie) ciągnik rolniczy przewrócił się na bok. Jednak do przewrócenia ciągnika rolniczego doszło wskutek błędu kierowcy. Mężczyzna prawdopodobnie nie dostosował prędkości i techniki jazdy w trakcie wjeżdżania na rondo.
Kierowca był pijany
Po wypadku traktorzystę przewieziono do szpitala. Doznał lekkich stłuczeń, ale szybko okazało się, że jest pod wypływem alkoholu. Badanie 68-latka wykazało 2,4 promile alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny. Ciągnik rolniczy został zniszczony.
Sprawdź również: Ciągnik zderzył się z samochodem. Wśród rannych jest małe dziecko
suski.dlawas.ifno/fot.pixabay.com/twitter.com