O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

28-01-2022

Autor: Polska Agencja Prasowa

Kowalczyk: System wzajemnych ubezpieczeń rolnych pozwoli na ekspresową pomoc

Kowalczyk

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk powiedział, że nowy system ubezpieczeń w rolnictwie, umożliwi szybkie udzielanie pomocy przez zakłady ubezpieczeń.

"Zakupiliśmy udziały w TUW Pocztowym i budujemy ofertę ubezpieczeniową. Mam nadzieję, że w drugiej połowie lutego wyjdziemy z ofertą ubezpieczeniową, korzystną dla rolników, z dopłatą z budżetu ok. 2/3 do składki ubezpieczeniowej. Chcemy, by ubezpieczenia były kompleksowe, dla wszystkich ryzyk, łącznie z suszą” – poinformował szef resortu rolnictwa.

System ubezpieczeń wzajemnych jest w fazie przygotowań

Minister zapowiedział nowe podejście do systemu ubezpieczeń upraw i zwierząt gospodarskich zaraz po objęciu stanowiska szefa resortu rolnictwa. Ma to być system ubezpieczeń wzajemnych, by niewykorzystane środki przechodziły na następne lata i aby w ten sposób mogła być zmniejszana wysokość składki.

Dotychczas polisy ubezpieczeniowe oferowane przez różne towarzystwa ubezpieczeniowe najczęściej nie obejmowały klęski suszy. W opinii firm ubezpieczeniowych ryzyko wystąpienia suszy jest duże, a więc składka powinna być odpowiednio wysoka, co zniechęcało rolników do zawarcia takiej umowy.

Nie mniej jednak zainteresowanie rolników ubezpieczeniami rolnymi rośnie. W 2021 r. mimo, że budżet przeznaczył na dopłatę do składek 400 mln zł, to środków zabrakło. Do 15 czerwca br. ochroną ubezpieczeniową zostało objęte ok. 2,1 mln ha, tj. podobnie jak w latach 2019-2020. Oznacza to, że ubezpieczeniem w naszym kraju objęte jest ok. 20 proc. gruntów pod zasiewami, podczas gdy KE wymaga, by polisy chroniły połowę upraw rolnych.

W budżecie 2022 r. znacznie zostały zwiększone środki na dopłatę do składek ubezpieczeniowych, zaplanowano na ten cel ok. 1,5 mld zł.

Minister Kowalczyk prosi o to, aby rolnicy ubezpieczali się

Henryk Kowalczyk poinformował, że w tej chwili dokonywane są zmiany w KRS dotyczące TUW Pocztowego. Obecnie jego właścicielem jest Fundusz Składkowy KRUS, który już wcześniej posiadał 49 proc. udziałów (resztę miała Poczta Polska). TUW, choć zależny kapitałowo od KRUS, będzie samodzielnym podmiotem gospodarczym.kowalczyk2 28.01

Minister zaznaczył, że, mimo iż budowany jest system ubezpieczeń wzajemnych, to inne towarzystwa ubezpieczeniowe nie rezygnują z oferty dla rolników. Chęć dalszego ubezpieczania upraw rolnych zgłosiły dotychczasowi ubezpieczyciele m.in. PZU.

"Mam nadzieję, że dobra oferta TUW-u spowoduje, że inne zakłady ubezpieczeniowe dostosują się do niej" – powiedział.

Cały czas liczę na to, że rolnicy będą się w miarę powszechnie ubezpieczać, bardzo mi zależy na tym, by zakłady ubezpieczeniowe dawały ofertę kompleksową, a nie tylko wybiórczą, tylko niektórych szkód – zaznaczył szef resortu rolnictwa.

Jak mówił, dotychczasowa pomoc ta była ułomna, gdyż faktycznie nie rekompensowała poniesionych strat i była udzielana w ramach pomocy de minimis.

Podkreślił, że "pomoc z budżetu jest w momencie wpłacania składki, pokrywane jest w ok. 2/3 jej wysokości".

Minister wyjaśnił, że wycena skutków suszy będzie odbywała się na podstawie programu opracowanego przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) w Puławach. Ocenia on straty suszowe w zależności od kategorii gleby, rodzaju uprawy, ilości opadów czy temperatury.

"Nie wyobrażam sobie, by jakikolwiek zakład ubezpieczeniowy był w stanie oszacować szkody suszowe w danym momencie na znacznym obszarze kraju. Jest to obiektywna aplikacja. Wycena skutków wystąpienie pozostałych szkód, które są najczęściej punktowe (np. gradobicie), będzie odbywała się na podstawie szacunków rzeczoznawców" – powiedział Kowalczyk.

Czytaj także: Obowiązkowe ubezpieczenie rolników – które do nich należą?

źródła:PAP/fot.twitter,tvn24,zus 

swiatrolnika.info 2023