Prognozy zbiorów pszenicy w nowym sezonie przygotowywane przez ekspertów IGC zostały obniżone w stosunku do kwietnia 2022 roku.

Zbiory pszenicy według szacunków mają wynieść 769 mln ton. Jest to spadek o 11 mln ton względem kwietniowych prognoz. Sam spadek zbiorów względem 2021 roku wyniesie 12 mln ton. Największe spadki produkcji zauważymy w Indiach – z 111,3 do 105 mln ton, w USA będzie to spadek z 49,9 do 46,8 mln. Natomiast, w Argentynie spadek ten wyniesie z 23,9 do 22,6 mln ton. W Unii Europejskiej spadek będzie minimalny.

Szacunki zbiorów pszenicy

Rewizja w górę oczekiwań wobec Rosji i Australii tylko częściowo skompensowała wspomniany spadek. Światowe zużycie pszenicy spadło o 5 mln ton (m/m) do 780 mln ton, ale oczekuje się, że wzrośnie o 2 mln ton rok do roku. IGC przewiduje zapasy pszenicy na koniec sezonu 2022/23 na 271 mln ton, skorygowany spadek o 6 mln ton od kwietnia i 11 mln ton od kwietnia rocznie.

Według IGC Ukraina może wyprodukować 19 mln ton pszenicy (33,0 mln ton w 2021 r.), Rosja - 8,7 mln ton (75,0 mln ton w 2021 r.) i Kanada - 31,6 mln ton (21,7 mln ton w 2021 r.).

Prognozy zbiorów pszenicy a powodzie

Prognozy zbiorów pszenicy we Francji będą obniżone. Kraj ten jest największym producentem pszenicy w UE, z same zbiory są zagrożone – przekazał Bloomberg powołując się na dane FranceAgriMer.

Z powodu fali upałów we Francji udział pszenicy ocenianej jako będącej w dobrym lub bardzo dobrym stanie spadł do 73 proc. Wskazano, że z podobnymi problemami borykają się rolnicy także w takich krajach jak USA i Kanada. Dodatkowo inwazja Rosji na Ukrainę "już ogranicza dostawy zbóż na całym świecie".

,, Zbiory pszenicy we Francji, która jest największym producentem pszenicy w UE, są zagrożone. Według najnowszych danych FranceAgriMer, udział upraw pszenicy miękkiej w kraju, ocenionych jako będące w dobrym lub bardzo dobrym stanie, spadł do 73 proc. na dzień 16 maja, co sprawia, że oceny są niższe niż w tym czasie zeszłego roku" - poinformował w piątek Bloomberg.

Agencja wyjaśniła, że suche i gorące dni we Francji zmniejszają wilgotność gleby w kluczowym okresie dla rozwoju upraw. Tymczasem temperatury w ten weekend mają przekroczyć 35 stopni Celsjusza. Maj tego roku może okazać się najgorętszym majem w historii kraju – dodał Bloomberg. Dotychczas rekordowe majowe temperatury miały miejsce w 2011 r.

Czytaj również: Doradca Zełenskiego: Mamy zapasy zboża, ale trzeba odblokować porty

E-wgt.pl /fot.pixabay