O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

06-04-2022

Autor: Mateusz Chrząszcz

Eksport pszenicy z Unii Europejskiej na niższym poziomie niż w 2021 roku

Eksport pszenicy

Eksport pszenicy z Unii Europejskiej był na wysokim poziomie do listopada 2021 roku. Od grudnia nastąpiło spore spowolnienie w sprzedaży tego zboża.

Raporty tworzone od początku inwazji Rosji na Ukrainę nie pokazują wyraźnego wzrostu zainteresowania unijną pszenicą. Komisja Europejska uważa, że kraje Wspólnoty wyeksportowały w pierwszych czterech tygodniach marca łącznie 1,25 mln ton pszenicy miękkiej, czyli średnio po 312 tys. ton tygodniowo. Jest to znacznie poniżej średniej tygodniowej - 509 tys. ton liczonej od początku sezonu.

Eksport unijnej pszenicy miękkiej

Eksport pszenicy miękkiej od początku tego sezonu, czyli do 27 marca wynosi 19,87 mln ton i jest nieco niższy w stosunku do poprzedniego sezonu (w analogicznym okresie), ale nadal przewyższa średnią z 5 lat. Należy zauważyć, że w tym sezonie (2021/22) za blisko 30% całkowitego wolumenu eksportu unijnej pszenicy odpowiada Francja - 5,93 mln ton, która wyprzedza nieznacznie Rumunię - 5,32 mln ton. Kolejne 2,76 mln ton wyeksportowały Niemcy i 1,66 mln ton - Bułgaria. Nasz skromny wynik (0,98 mln ton) daje nam dopiero siódme miejsce w śród eksporterów pszenicy.

Tymczasem Polska dopiero na koniec marca zanotowała zauważalny wzrost eksportu pszenicy poza obszar Unii Europejskiej. W dniach 20-27 marca wyeksportowaliśmy 48,179 tys. ton pszenicy (87,7 tys. wszystkich zbóż) po 9 tygodniach praktycznie zerowej sprzedaży. Od lipca 2021 sprzedaliśmy poza obszar UE niespełna 980 tys. ton tego zboża. W poprzednim sezonie po 39 tygodniach nasz eksport pszenicy sięgał już 2,45 mln ton. Oznacza to spadek naszego tempa eksportu pszenicy o 60%.

Eksport pszenicy okiem Henryka Kowalczyka

Wojna na Ukrainie może oznaczać załamanie eksportu zbóż z Ukrainy – powiedział wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.  

Nieobsiewanie pól może skutkować nawet głodem w rejonach takich jak Afryka Północna czy Bliski Wschód – mówił w czwartek w Białymstoku wicepremier minister rolnictwa Henryk Kowalczyk na konferencji o przyszłości polskiego rolnictwa. "Po rozmowach z ministrem rolnictwa Ukrainy wiemy, że tam może być niebezpieczeństwo i zagrożenie braku zasiewów, szczególnie na południu Ukrainy, gdzie są wojska rosyjskie, które strzelają wprost do rolników, wysadzają składy paliw, więc tam mogą być nieobsiane znaczne obszary" – mówił Henryk Kowalczyk w temacie jakim jest eksport pszenicy.

Czytaj również: Rynek zbóż zanotował serię spadków notowań od początku tygodnia

E-wgt.pl /fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023