Informacje
14-05-2022
Suszenie gnojowicy to niezwykle ważny element w funkcjonowaniu każdego gospodarstwa. Sprawdź, jak ten proces powinien przebiegać.
Warto wiedzieć, że w procesie suszenia w dekanterach dochodzi do redukcji azotu oraz fosforanu (w frakcji ciepłej). To właśnie wtedy oddzielane jest nawet do 90% fosforanów i do 35% azotu z frakcją stałą.
Czym jest technologia odparowywania?
Technologia odparowywania wydaje się być kluczowa, ponieważ odparowywanie powoduje zagęszczenie płynnej gnojowicy w celu zmniejszenia jej objętości. Jest to widoczne głównie w gospodarstwach hodujących dużą liczbę zwierząt.
Kontynuując, wyparki przyczyniają się do zagęszczania płynnej gnojowicy nawet do 30% suchej masy. Taki procent pozwala na późniejsze całkowite wysuszenie jej w suszarni. Eksperci podpowiadają, że frakcję stałą można też kompostować i następnie stosować jako nawóz. Z kolei frakcja stała pozbawiona fosforanów oraz części azotu świetnie sprawdza się jako naturalny nawóz o wysokojakościowych i przyjaznych środowisku proporcjach.
Suszenie gnojowicy a użycie mikroorganizmów pożytecznych
Użycie mikroorganizmów pożytecznych, to nic innego jak ich obecność w miejscu prowadzenia chowu czy hodowli zwierząt. Są one niezwykle ważne w kontekście dobrostanu zwierząt, poprawy stanu ich zdrowia i stanu otoczenia. Dobrostan określa się przy pomocy jakości wody, która podawana jest zwierzętom, stanem powietrza za w pomieszczeniach, właściwym postępowaniem z obornikiem, gnojówką i gnojowicą. Tzw. pożyteczne mikroorganizmy wykorzystuje się w celu uszlachetniania obornika, gnojówki oraz gnojowicy. Mikroorganizmy dodane do przefermentowanego obornika, to olbrzymia wartość dodana dla gleby (źródło materii organicznej).
Kolejną kwestią jest uszlachetnienie obornika. Eksperci w tym zakresie polecają dobre ugniecenie pryzmy obornikowej po to, aby usunąć z niej nadmiar tlenu. W efekcie pryzmy mogą w niej przebiegać głównie procesy beztlenowe. W tym miejscu do gry wkraczają mikroorganizmy, które w niezwykle szybkim procesie fermentacji (kilka miesięcy) czynią obornik łatwym w załadunku i roztrząsaniu nawozem na polu. Co ważne, proces fermentacji nie powoduje uwalniania się amoniaku z nawozu, dzięki czemu azot pozostaje w nawozie i nie ulega nieplanowanemu rozkładowi.
Fermentacja przy udziale kompozycji pożytecznych mikroorganizmów powinna odbywać się w miarę niskich temperaturach oraz bez udziału napowietrzania. To z kolei gwarantuje brak parowania oraz nagrzewania się obornika. Ponadto procesy gnilne zostają wyeliminowane, przez co nie ma odorów.
Czytaj także: Gnojowica – jej zakwaszanie ogranicza emisję amoniaku
źródła:cdr.gov.pl/fot.pixabay