O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

02-06-2020

Autor: Ewa Zajączkowska-Hernik

Ukraińskie rolnictwo zagrożeniem dla Polski i UE? Jurgiel: rolnicy mogą wyjść na ulicę

ukraińskie rolnictwo

Ukraińskie rolnictwo jest dużym zagrożeniem dla europejskiej produkcji rolno-spożywczej. Jednak Komisja Europejska zdaje się być głuchą na apele europejskich producentów rolnych i polityków. Swoje jednoznaczne stanowisko w sprawie zwiększenia koncesji na eksport ukraińskich produktów rolno-spożywczych przedstawiła COPA-COGECA. Czy Komisja Europejska zlekceważy również ten głos? Sprawę komentuje europoseł Krzysztof Jurgiel (PiS).

Ukraińskie rolnictwo – COPA i COGECA ostrzegają przed napływem ukraińskiej żywności na rynek europejski

Ukraińskie rolnictwo jest poważnym konkurentem dla europejskich producentów rolnych. Na wniosek Polski COPA i COGECA po raz pierwszy sprzeciwiły się zwiększaniu możliwości eksportu ukraińskich produktów rolno-spożywczych na rynek unijny. Pogłębianie liberalizacji handlu powinno być stanowczo zatrzymane ze względu na trudne warunki gospodarcze, dodatkowo spotęgowane pandemią koronawirusa.

W kontekście prac przygotowawczych Komisji nad przeglądem pogłębionej i kompleksowej strefy wolnego handlu (DCFTA) między Unią Europejską a Ukrainą Copa i Cogeca wyrażają sprzeciw udzielaniu jakichkolwiek dalszych koncesji na eksportowane przez Ukrainę produkty oraz wznowieniu autonomicznych środków handlowych zwiększających koncesje na produkty rolne

– czytamy w komunikacie Sekretarza Generalnego COPA-COGECA Pekki Pesonena, skierowanym do Sabine Weyand szefowej Dyrekcji Generalnej ds. Handlu Komisji Europejskiej.

Według organizacji COPA-COGECA Ukraina w zupełności wykorzystała pomoc zaoferowaną przez Unię Europejską na walkę z ukraińsko-rosyjskim kryzysem. W związku z tym dalsze zliberalizowanie handlu z Ukrainą, a co za tym idzie zwiększenie kontyngentów żywności napływającej z Ukrainy na rynek unijny, jest niekorzystne dla europejskich rolników.

W swoim komunikacie, skierowanym do Komisji Europejskiej, COPA-COGECA podnosi również argumenty niesprawiedliwego traktowania unijnych rolników wobec ukraińskich w zakresie przestrzegania obostrzeń w produkcji drobiu, jaj, czy pomidorów. Mimo, że Ukraina nie jest objęta unijnymi normami produkcji, Komisja Europejska zwiększyła kontyngenty taryfowe drobiu z 20 tys. ton do 70 tys. ton. Poza poczuciem niesprawiedliwości w traktowaniu producentów unijnych mamy również do czynienia z zachwianiem konkurencji na rynku. Tańsze mięso drobiowe z Ukrainy, o obniżonych standardach produkcji, wypycha z unijnego rynku europejskich, szczególnie polskich producentów mięsa drobiowego.

COPA-COGECA zwraca uwagę na uprzywilejowanie Ukrainy, jako państwa trzeciego, w relacjach handlowych z Unią Europejską, co tworzy presję na zrównoważonym rynku unijnym.

Oglądaj także: Telus: Rolnicy dostaną pieniądze jako rekompensaty! Susza nie taka straszna?

Ukraińskie rolnictwo. Krzysztof Jurgiel: stanowisko COPA-COGECA jest słuszne.

Ukraińskie rolnictwo jest bardzo konkurencyjne dla polskiej produkcji rolnej właśnie ze względu na niższe koszty produkcji i brak konieczności przestrzegania unijnych norm, co wpływa na niższą cenę finalną ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Powstaje zasadne pytanie: jaki jest cel wspierania ukraińskiego rolnictwa przez Komisję Europejską?

18 lutego złożyłem zapytanie do unijnego Komisarza ds. Zdrowia w zakresie kontroli urzędowych żywności i pasz, które są przewidziane w rozporządzeniu 217/625 i w tym zakresie otrzymałem odpowiedź, która wskazuje na to, że ta kontrola jest przeprowadzana. Mimo wszystko jednak partie, które wpływają do Polski nie do końca są przebadane, na co zwracają uwagę rolnicy

– powiedział europoseł Krzysztof Jurgiel w rozmowie z portalem Świat Rolnika.Info.

Działanie Komisji Europejskiej szkodzi rolnikom, szczególnie teraz, gdy mamy widmo Europejskiego Zielonego Ładu i kolejnych ograniczeń w stosowaniu nawozów i pestycydów. Jak mamy konkurować w takich warunkach? Dla mnie to jest nie do końca jasne, być może mamy do czynienia z jakimiś porozumieniami między Komisją Europejską, a Ukrainą ws. innych działów gospodarki, podobnie, jak w wypadku umowy między UE, a państwami Mercosur. Polska na tym nie skorzysta, jest to bardzo szkodliwe, należy się temu sprzeciwić dlatego popieram stanowisko COPA-COGECA. Jeżeli takie warunki handlu z Ukrainą zostaną utrzymane, należy spodziewać się protestów rolników w Unii Europejskiej. Jeżeli nie ma innej formy przeciwdziałania, zapytania i interwencje posłów nie odnoszą skutku, wówczas rolnicy mogą pokazać swoje niezadowolenie, wychodząc na ulicę

– dodał europarlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także: Strategiczne interesy krajów UE zagrożone? Europejscy rolnicy ostrzegają

http://fbzpr.org.pl

swiatrolnika.info 2023