Podczas gdy producenci nawozów osiągają obecnie ogromne zyski, rosnące koszty pochłaniają dużą część dochodów rolników. 

Rekordowo wysokie ceny wnoszą do kasy producentów sporo pieniędzy, choć koszty produkcji również są bardzo wysokie. Wysokie ceny gazu i energii były również przyczyną czasowego ograniczenia produkcji u niektórych dużych producentów nawozów azotowych. W ostatnich dniach branżę uspokoiły obniżki cen gazu.

Producenci nawozów notują rekordowe zyski

Po tym, jak Yara i K+S chwaliły się już w kwietniu dużymi zyskami, duzi producenci nawozów z Ameryki Północnej, tacy jak Nutrien Ltd, Mosaic Co i CF Industries, teraz również odnotowują znakomite zyski, chociaż oni również muszą radzić sobie ze znacznie wyższymi kosztami. Lecz oczywiście ceny nawozów były znacznie wyższe i przynosiły duże zyski. Oprócz wysokich cen wielcy producenci korzystają również z innego faktu, a mianowicie utraty Rosji i Białorusi jako dużych dostawców nawozów azotowych i potasowych.

Ze względu na rozległy brak dostaw z Rosji i Białorusi z powodu embarga, jedyna i tak już umiarkowanie rozwinięta konkurencja na rynku zdominowanym przez kilka dużych firm jest dalej ograniczana lub w dużej mierze nieskuteczna. W USA właśnie rozpoczął się sezon zarobków, a tamtejsi analitycy twierdzą, że duzi producenci nawozów notują swoje największe kwartalne zyski od wielu lat po tym, jak kryzys na Ukrainie spowodował braki w dostawach prawie wszystkich ważnych nawozów.

Ceny nawozów są najwyższe od 2008 roku

Większość obserwatorów rynku zakłada, że ​​wiodący producenci nawozów w Ameryce Północnej, tacy jak Nutrien Ltd, Mosaic Co i CF Industries, odniosą ogromne korzyści z sankcji wobec Rosji i Białorusi, drugiego i trzeciego co do wielkości producenta nawozów potasowych na świecie. Utrata Rosji jako jednego z największych dostawców azotu, fosforanów, mocznika i amoniaku ma również ogromny wpływ i daje innym producentom możliwość wypełnienia tej luki – po wyższych cenach.

Ceny nawozów na świecie kształtują się na poziomie niespotykanym przynajmniej od czasu kryzysu żywnościowego z 2008 r. W Europie ceny są często jeszcze wyższe. Potwierdziły to również wyniki finansowe, które publikują europejscy producenci nawozów. Niemiecki producent potasu K+S AG podniósł w kwietniu całoroczną prognozę podstawowych wyników finansowych o 40%.

Norweski gigant nawozowy Yara International również informuje, o wyższych niż oczekiwano zyskach pomimo wysokich cen gazu i zamykania zakładów. W swoim kwartalnym raporcie Yara przekazało: 

„Dochód netto wyniósł 947 milionów dolarów w pierwszym kwartale, w porównaniu z 14 milionami dolarów rok temu, odzwierciedlając przede wszystkim wyższe ceny sprzedaży (nawozów), które z nawiązką zrekompensowały  wyższe koszty gazu ziemnego”.

W połowie kwietnia K+S Aktiengesellschaft podniósł prognozę zysku Grupy K+S na rok obrotowy 2022 od 2,3 do 2,6 mld euro, po wcześniejszej prognozie 1,6 do 1,9 mld euro i zysku z poprzedniego roku „tylko” 969 milionów. Napisano tam: 

„Wzrost perspektyw wynika przede wszystkim z dalszych wzrostów średnich cen w segmencie klientów rolnych (ceny nawozów). Będą one znacznie nadmiernie rekompensować spodziewany wzrost kosztów, zwłaszcza energii, logistyki i materiałów”.

Czytaj też: Ceny nawozów nadal będą rujnować rolników. Kiedy to się skończy?

agrarheute.com/fot.Pixabay/Wikimedia