Informacje
30-03-2021
Jeśli chodzi o sprzedaż to gruszki bardzo dobrze się sprzedają, mimo mniejszej ilości owoców niż rok temu. Niestety część z nich, gdy trafia na sklepowe półki, jest przejrzała. Owoce wyjęte z chłodni muszą przez kilka dni być przechowywane w temperaturze pokojowej, aby osiągnąć dojrzałość konsumpcyjną. Pytanie tylko czy na ich przechowywanie powinni zwrócić uwagę producenci czy konsumenci. Supermarkety chcą bowiem ”surowego” produktu, aby zmniejszyć ryzyko marnotrawstwa.
Gruszki są przejrzałe
Kiedy zbliża się kwiecień, prawie zawsze zdarza się, że niektóre gruszki zaczynają być przejrzałe. Tak jest również w tym roku, czego dowodzi Albano Bergami, operator sektora. Tylko czy producenci gruszek mogą coś z tym faktem zrobić i jakoś temu problemowi zaradzić?
Sprzedaż przebiega bezproblemowo, ale nie zapominajmy, że w tym roku mamy mniej owoców niż w normalnym roku. Było wiele doniesień o partiach, które trafiały na półki w zaawansowanym stadium dojrzewania, ale może to być spowodowane kilkoma sporadycznymi trudnościami. Inne czynniki, które należy wziąć pod uwagę, dotyczą ordzawienia, które, jeśli jest zbyt wyraźne, przyczynia się do niższych cen.
– tłumaczy.
Do ubiegłej środy Bergami był regionalnym przewodniczącym sekcji sadowniczej Confagricoltury, którą zastąpił Marco Piccinini.
Zbiory ślimaka winniczka – tegoroczny limit zbioru w Lubuskim to 150 ton
Gruszki muszą dojrzeć
Jednak nie tylko to, że gruszki są przejrzałe jest problemem. Działa to bowiem również w drugą stronę i owoce mogą być niedojrzałe. Kolejnym aspektem związanym z sektorem gruszek, który ma coraz większe znaczenie, jest bowiem dojrzewanie do spożycia. Jeszcze kilka lat temu, gdy niektóre produkty były dostępne do przechowywania, problemów było mniej. Dzisiaj gruszki wyjęte z chłodni są często surowe, jak się je nazywa żargonem, i aby osiągnąć dojrzałość konsumpcyjną potrzeba kilku dni przechowywania w temperaturze pokojowej.
Jednak supermarkety chcą surowego produktu, aby zmniejszyć ryzyko marnotrawstwa.
– zauważył inny operator, który wolał pozostać anonimowy.
Zatem to konsumenci muszą trzymać gruszki w kuchni przez kilka dni, czasem 4 lub 5, zanim je zjedzą. Ale kto za to odpowiada?
– pyta retorycznie.
freshplaza.com/fot.pixabay