Talk icon

Informacje

04-05-2020

Autor: Jacek Podgórski

Tucz kontraktowy nieuczciwy? UOKiK rozpoczyna postępowanie wobec znanych firm!

Tucz kontraktowy

Tucz kontraktowy mógł odbywać się z wykorzystaniem nieuczciwej przewagi kontraktowej. Sprawę dwóch znanych firm z sektora hodowli trzody chlewnej bada Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumenta.

Tucz kontraktowy – o co chodzi z potencjalnymi nadużyciami?

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wobec dwóch firm stosujących tucz kontraktowy, czyli tak zwany tucz nakładczy. Polega on na tuczeniu warchlaków przez hodowców na zlecenie dużych koncernów sektora mięsnego. Obawy UOKiK, po przeprowadzeniu postępowań wyjaśniających, mają dotyczyć finalnego wynagrodzenia dla rolników ustalanego przez firmy Agri Plus i Agrifirm. Agri Plus jest częścią Smithfield Foods, chińskiego koncernu WH Group, natomiast Agrifirm należy do niderlandzkiego producenta pasz Royal Agrifirm Group. Obie firmy zajmują się zlecaniem prowadzenia tuczu nakładczego prowadzonego w myśl ścisłych reguł dotyczących techniki hodowli, użycia pasz i koncentratów. Elementem prowadzenia zadania, którym jest tucz kontraktowy tucz kontraktowy zarzutyjest także ustalenie ceny odkupu tuczników i ich odbioru po osiągnięciu przez zwierzęta określonej wagi.

Czytaj także: Pomoc dla rolników – Komisja Europejska przedstawiła pakiet pomocowy! Sprawdź, co możesz zyskać!

Tucz kontraktowy to korzystne rozwiązanie, ale zastrzeżenia są

Prezes UOKiK nie kwestionuje idei prowadzenia tuczu kontraktowego, ponieważ sam system daje wielu rolnikom możliwość osiągania zadowalających wyników ekonomicznych. Urząd poddał jednak w wątpliwość zasady rozliczeń na linii rolnik-spółka.

Zaletą tuczu nakładczego jest względna stabilność współpracy z dużym kontrahentem. Stabilność ta nie może jednak uzasadniać pomniejszania wynagrodzenia w sytuacji, gdy dochodzi do niego pod wpływem czynników pozostających poza kontrolą samego hodowcy. Rolnik rozliczany jest za efekt, podczas gdy sama konstrukcja i warunki tuczu kontraktowego wskazują na możliwość jego działania w warunkach należytej staranności. Dzieje się tak dlatego, iż sam proces tuczu skonstruowany został w sposób, który ogranicza bezpośredni wpływ na efekty chowu po stronie rolnika. W konsekwencji zasady rozliczenia wydają się być tak skonstruowane, że niewspółmierne korzyści osiąga organizator, a nie hodowca

– powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Tucz kontraktowy nie może być prowadzony w oparciu o wykorzystywanie nieuczciwej przewagi kontraktowej.

Urząd zakwestionował także prawdopodobnie nierównomiernie rozłożone ryzyko, które ma działać na niekorzyść mniejszych podmiotów. W myśl podpisanych umów to rolnicy mieliby ponosić konsekwencje finansowe niepowodzeń inwestycji, które mogą nie wynikać z jakichkolwiek zaniechań ze strony samych gospodarzy.

Wykorzystywanie przewagi kontraktowej stanowi poważne naruszenie obowiązującego prawa, to działanie na niekorzyść polskich rolników i producentów sektora rolno-spożywczego. Prawa, obo-wiązki i odpowiedzialność powinna w takim samym stopniu spoczywać na obu stronach umowy, zaś duże przedsiębiorstwa nie mogą wykorzystywać swojej pozycji do działania na szkodę mniejszych kontrahentów

– tłumaczy prezes UOKiK, który bada, czy tucz kontraktowy prowadzony przez Agri Plus i Agrifirm odbywał się zgodnie z literą prawa.

Tucz kontraktowy, a potencjalna kara

Jeśli okaże się, że tucz nakładczy prowadzony był z naruszeniem ustawy o przeciwdziałaniu wykorzystywaniu nieuczciwej przewagi kontraktowej, spółki mogą zostać obciążone karą w wysokości nawet 3 proc. rocznego obrotu.

uokik/jac/fot. freepik

swiatrolnika.info 2023