Informacje
30-05-2020
Trzaskowski kupuje mięso podczas jednej z medialnych ustawek, czyli nie jest aż tak nowoczesny jak sądzono. Owszem, jest elewem Geremka, ma zastępcę geja, który wrzuca w Internet poranne zdjęcia z kochankiem, dofinansowuje projekty dając dodatkowe punkty za LGBT, jego syn nie poszedł do I Komunii Świętej średniowiecznego Kościoła, ale jednak mięso Trzaskowski je, kocha; weganinem czy wegetarianinem nie jest. Ba, promuje dziczyznę, a kilka dni wcześniej mówił o ograniczeniu polowań!
Trzaskowski kupuje mięso z dzika i jelenia
Jeszcze nieformalnie kandydat na Prezydenta, Rafał Trzaskowski razem z prezydentem Jaśkowiakiem udali się w Poznaniu na zakupy na targowisku na placu Bernardyńskim. W centrum Poznania zastali drożyznę, na się obruszyli, bo jak wiadomo, wszystko co drogie, to wina Kaczyńskiego, PiS i oczywiście, ostatnio zwłaszcza prezydenta Andrzeja Dudy.
Zakupy czynił Jaśkowiak, dla siebie, Trzaskowskiego i Sławomira Nitrasa oraz ich rodzin. Okazuje się, że Trzaskowski mięso kocha. Oto co zakupiono:
- polędwica z jelenia wędzona na zimno,
- klasyczna kiełbasa z jelenia (pieczona),
- tatar z jelenia we flaku,
- żebro z dzika z miodem,
- żurek myśliwski,
- palcówka z jelenia
- parówki.
Trzaskowski zakazuje polowań i poleca mięso najzdrowsze, czyli dziczyznę
Ulubieńcem prezydenta Poznania, który został też polubiony przez Trzaskowskiego, gdzie spędzili najwięcej czasu, był sklep pana Mirka z Lubelszczyzny, który handluje dziczyzną, czyli produktami mięsnymi pozyskiwanymi przez myśliwych. I słusznie, Trzaskowski promował najlepsze mięso, "owoc" pracy myśliwych. Dlaczego jest to najzdrowszy produkt?
Nie ma innej możliwości, by pozyskać pożywienie niż przez zabijanie. Zjadając rośliny też kończymy ich egzystencję. I tak jak inaczej, lepiej, smakuje pomidor dojrzewający na słońcu, tak też inaczej smakuje mięso prosto z natury. To chyba normalne, że pragniemy dla siebie i bliskich tego, co najlepsze. Nie ma nic lepszego niż smak mięsa, które powstało w naturze i wzrastało w promieniach słońca i wodach leśnych strumieni
- mówiła Małgorzata i Piotr Beszterda w rozmowie z Darią Wyrostkiewicz na łamach SwiatRolnika.info w wywiadzie Trochę prawdy o myślistwie! „Stać się częścią lasu”.
Problem w tym, że jeszcze niedawno Trzaskowski pozyskał poparcie Zielonych w zamian za ograniczenie polowań.
Trzaskowski wybierze mięso czy Zielonych?
Być może Zieloni, którzy poparli Trzaskowskiego przymkną oko na jego mięsne zakupy i dziczyznę. W końcu, to nie oni rozdają karty, a hipokryzja sprzedaje się najlepiej. Jednak już nikt nie wygumkuje jej z kart historii. Całkiem niedawno nasza Redakcja informowała w artykule Zakaz polowań. Trzaskowski podjął decyzję! W tle ASF, że Trzaskowski powiedział myśliwym stanowcze NIE.
Do Zielonych, którzy należą do przeciwników polowań, dołączył Rafał Trzaskowski, który poza nowelizacją ustawy o zwalczaniu ASF, czyli wprowadzeniu obostrzeń dla myśliwych, obiecał całkowity zakaz polowań na ptaki w Polsce. Zakaz ma być przeprowadzony w formie moratorium
- pisaliśmy 26 maja.
Czyli teraz Zieloni muszą siedzieć cicho i symbolicznie to poznańko-lubelskie mięso Trzaskowskiego przełknąć z dzikiem, jeleniem, a nawet myśliwskim żurkiem.
Robert Wyrostkiewicz
fot. za wpolityce i screen za TVN