Światrolnika.tv
28-11-2022
Prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska: Samotność na wsi to poważny problem
Prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska skomentowała dla serwisu ŚwiatRolnika.Info poważny problem społeczno-gospodarczy, jakim jest samotność na wsi.
W Rzeszowie odbyła się VII edycja Kongresu 590, kluczowego wydarzenia gospodarczego w kraju, odbywającego się od 2016 roku, które swoją obecnością uświetniają najważniejsze osoby w państwie. Oprócz tematów dotyczących problemów finansowych branży rolnej, prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska zwróciła uwagę na problemy społeczne dzisiejszej wsi.
Samotność na wsi to problem społeczno-gospodarczy
Samotność na wsi jest coraz większym problemem. Prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska w rozmowie z serwisem Świat Rolnika.Info wskazała, że problem ten wynika zarówno z upowszechnienia się technologii cyfrowych, które pochłaniają coraz więcej czasu młodych ludzi, a także z zaniedbań polityczno-społecznych na wsi, w tym na przykład nieodpowiedniego zagospodarowania terenów wiejskich w obiekty kultury.
,,Samotność nie jest problem love story. Jesteśmy osamotnieni w sensie organizowania swojego życia, jesteśmy bezradni. Świat cyfrowy jeszcze nas dodatkowo w to wpycha. Mądre państwa już się tym zajmują, bo trzeba wyprzedzająco reagować. Każda technologia cyfrowa ma zarówno jasne, jak i ciemne strony. Badania pokazują, że osamotnienie wymuszone, w które wpędza nas życie, powoduje skrócenie życia o jedną trzecią i zwiększenie ryzyka zachorowania na choroby psychiczne, depresję czy udary. Przecież 20% dzieci w Polsce choruje psychicznie. Skądś się to bierze. Kiedyś tego nie było” – wskazuje
Rodzinne gospodarstwa upadają
Polska wieś staje się pewnego rodzaju kurortem podmiejskim dla mieszkańców miast, a rolników wypycha się z ich własnych terenów. Zdaniem prof. Mączyńskiej, Polska zaniedbuje kwestię małych, rodzinnych gospodarstw, które są porzucane przez dzieci rolników.
,,Jeżeli my cierpimy, to i gospodarka cierpi, bo to my ludzie tworzymy gospodarkę. Jeżeli źle się czujemy, to gorzej pracujemy. Już te kraje, które mają cyfryzację na wyższym poziomie, już szukają rozwiązań, które by przeciwdziałały takim negatywnym zjawiskom, jaka występują i cechują XII wiek. Powinniśmy się zastanowić czy potrzebujemy tylko wielkoprzemysłowych gospodarstw. Zaniedbujemy tę małą wytwórczość, to co jest smakowite, dobre i to też jest kwestia polityki społeczno-gospodarczej” – dodaje.
Czytaj też: Samotność rolników mężczyzn na wsi i biura matrymonialne