O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Blog

20-05-2022

Autor: Karol Pepliński

Polski producent surówek objęty sankcjami przez pomyłkę. Izdebski zapowiada pomoc

Polski producent surówek Maga Foods od dwóch tygodni walczy o wykreślenie firmy z czarnej listy antyrosyjskich sankcji, na którą wpisało ją MSWiA.

Okazuje się, że doszło do koszmarnej pomyłki, ponieważ firma nie ma związków z Rosją. W efekcie sankcji większość z 200 pracowników firmy nie dostała wynagrodzenia za kwiecień, a przedsiębiorstwu wręcz grozi upadek. Co ciekawe, niemal połowa pracowników firmy to Ukraińcy. W sprawie wpisania producenta na listę sankcji zareagowała OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych. Jej przewodniczący, Sławomir Izdebski zapowiada pomoc.

Polski producent surówek pokrzywdzony

Maga Foods, polski producent surówek, sałatek i soków, od dwóch tygodni walczy o skreślenie z listy sankcji, na którą wpisało firmę MSWiA. Problem w tym, że przedsiębiorstwo nie ma związków z Rosją, a resort wpisał ją przez pomyłkę.

Faktycznie, w momencie wybuchu wojny częściowym udziałowcem koncernu kontrolującego spółki Maga Foods był podmiot, którego jednym z ostatecznych beneficjentów był objęty sankcjami Oligarcha Michał Friedman. Sęk jednak w tym, że jak wynika z oświadczenia zamieszczonego przez Maga Foods, w momencie wybuchu wojny firma natychmiastowo zerwała wszelkie umowy z podmiotami powiązanymi z oligarchą. Transakcja została zamknięta pod koniec marca 2022 i już wszystkie udziały należą do Holendra Ericka Brasa. Tym samym polski producent surówek nie ma nic wspólnego z Rosją.

,,Decyzję o rozwiązaniu wszelkich umów z podmiotami związanymi z Friedmanem (i wykupie wszystkich udziałów) nasi holenderscy właściciele podjęli niezwłocznie po wybuchu wojny na Ukrainie" – czytamy w komunikacie firmy.

Przez sankcje firma nie może normalnie funkcjonować. Kontrahenci, klienci, firmy współpracujące z Maga Foods nie chcą kontynuować współpracy. Spółka ma zamrożone środki finansowe i nie ma jak wypłacać pensji swoim ok. 200 pracownikom, czego niemal połowa to… Ukraińcy.

Polski producent surówek otrzymał wsparcie OPZZ

W sprawie tej skandalicznej pomyłki już reaguje OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych. Jej przewodniczący, Sławomir Izdebski zapowiedział, że polski producent surówek może liczyć na pełne wsparcie organizacji.

,,Jesteśmy organizacją, która broni rolników i postanowiliśmy natychmiast zareagować. Jestem po rozmowach z premierem Mateuszem Morawieckim i z wicepremierem Henrykiem Kowalczykiem. Natychmiast złożyliśmy stosowne pisma i wnioski o to, żeby wszędzie tam, gdzie popełniono błędy, żeby te zakłady zostały odblokowane. (…) W wyniku naszej interwencji w tej chwili są analizowane dokumenty. Proszę mi wierzyć, że zrobimy wszystko, aby ten zakład został odblokowany, żeby w pierwszej kolejności były odblokowane środki, a później, żeby cały zakład mógł normalnie funkcjonować. Mam zapewnienia od premiera Kowalczyka, że będzie rozmawiał w tej sprawie z ministrem Kamińskim, żeby przyspieszyć ten proces. Zrobimy wszystko, żeby ten zakład i wszystkie inne zakłady, które mają podobną sytuację, zostały z embarga zwolnione” – zapowiedział Sławomir Izdebski.

Podczas konferencji zabrał głos również prezes Maga Foods, Piotr Pawiński.

,,Nie jesteśmy powiązani w żaden sposób z osobami, wobec których są jakiekolwiek podejrzenia o wspieranie wojny. Oczywiście sankcje same w sobie są właściwe, natomiast z naszej strony uważam, że to zła sytuacja, jeżeli takim skutkiem ubocznym wprowadzenia sankcji są straty dla polskiej gospodarki, dla polskich rolników i dla polskich obywateli, którzy nie są powiązani z Rosją. Nasz zakład w wyniku błędu jest w zasadzie w stanie przyspieszonego rozkładu. To kwestie tygodni, kiedy będziemy musieli zgłosić wniosek o upadłość. Nasi dostawcy niestety nie mogą dostać zapłaty za dostarczone towary, a nasi pracownicy, z czego połowa to Ukraińcy, nie mogą wynagrodzenia za kwiecień, ponieważ nasze środki są zamrożone” – tłumaczy Piotr Pawiński.

,,Tutaj nie chodzi o to, żeby kogokolwiek atakować. Chodzi o to, żeby w drodze negocjacji te problemy załatwić. Ten problem, który dzisiaj został przedstawiony, jest rzeczywiście bardzo poważny i działa negatywnie na polską gospodarkę. Liczę na to, że pan minister Mariusz Kamiński przyśpieszy pracę nad odblokowaniem zakładu i zwolnieniem go z listy sankcji. Myślę, że na przełomie najbliższych dni ta sprawa się wyjaśni i obiecuję, że będę osobiście tego dopilnuję” – dodał Sławomir Izdebski.

Czytaj też: Są polskie sankcje na Rosję: Gazprom, Kaspersky, Go Sport i inni [PEŁNA LISTA]

 

swiatrolnika.info 2023