Sławomir Izdebski, prezes OPZZ, wziął udział w VIII Kongresie Rolnictwa RP. W rozmowie z IGR opowiedział o najważniejszych problemach polskich rolników.

W wywiadzie przeprowadzonym dla Instytutu Gospodarki Rolnej, prezes OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych, że polscy rolnicy od zawsze zmagali się z szeregiem problemów i niestety ta sytuacja się nie zmieniła. Związkowiec ocenił również współpracę z innymi organizacjami, w tym między innymi Instytutem Gospodarki Rolnej. Zdaniem Izdebskiego, głos organizacji rolniczych zaczyna być wreszcie słyszalny.

Izdebski: Ważne jest oddłużanie rolników

Jak zauważył Sławomir Izdebski, najważniejszym problemem polskich rolników jest nieopłacalna hodowla trzody chlewnej i zagrożenia, z jakimi zmagają się hodowcy. Mowa tu przede wszystkim o epidemii ASF i konieczności odbudowy stad.

,,Konieczna jest koordynacja działań z naszej strony, ale również ze strony społecznej i rządu, do tego, aby kolejne gospodarstwa rodzinne nie upadały. Musimy zrobić wszystko, żeby udzielić daleko idącej pomocy tym gospodarstwom i tym hodowcom, żeby oni mogli przetrwać. To jest główne przesłanie dzisiejszego Kongresu” – wskazał Sławomir Izdebski.

Jak dodał prezes OPZZ, poza problemami hodowców trzody chlewnej, nie brakuje niestety innych problemów, na przykład owoców i warzyw. Jak wskazał Sławomir Izdebski, ważne jest również oddłużanie rolników.

,,Aby te gospodarstwa małe i typowo rodzinne próbować odbudować, trzeba najpierw je oddłużyć, bo one wpadły pułapkę zadłużenia. I takim głównym problemem dla nas też oddłużenie tych gospodarstw. Jako rolnicze OPZZ uruchamiamy program pomocowy dla rolników i będziemy przygotowywali wnioski pomocy, będzie oferować prawne doradztwo tak, żeby już gotowe dokumenty wpływały, czy to do ARiMR, czy też KOWR, i żeby stamtąd płynęła faktycznie pomoc.

Izdebski: Nasz głos będzie słyszalny

Sławomir Izdebski ocenił również współpracę z innymi organizacjami, w tym między innymi Instytutem Gospodarki Rolnej. Zdaniem Izdebskiego, głos organizacji rolniczych zaczyna być wreszcie słyszalny.
,,Muszę bardzo dobitne podkreślić, że współpraca układa się bardzo dobrze, szczególnie z Instytutem Gospodarki Rolnej. Podjęliśmy współpracę już jakiś czas temu, przyłączyło się też do nas wiele stowarzyszeń, kancelarii prawnych z zakładów mięsnych. To pokazuje, że nie tylko blokady dróg i nie tylko protesty, ale również ta praca merytoryczna może spowodować, że rolnikom będzie się żyło lepiej” – stwierdził.

,,Mamy powołany zespół doradców w Kancelarii Premiera. Rozmawiałem z panem premierem i obiecał mi, że przyjmie nas w ministerstwie i następne posiedzenie odbędzie się już właśnie tam. W centrali u premiera będziemy mogli te nasze propozycje przestawić, pokazać nasze raporty dotyczące pewnych rozwiązań, bo wszystko, co będzie wykonywane tutaj dla rolników i dla polskiej wsi, musi być zaakceptowane przez premiera. W końcu głos związków zawodowych będzie słyszalny” – dodał Sławomir Izdebski.

Oglądaj też: Kowalczyk: Nieustannym problemem w rolnictwie jest walka z ASF