O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Wywiady

02-07-2022

Autor: Sebastian Wroniewski

Barbara Groele: Propozycja KE będzie olbrzymim wyzwaniem dla rolników

Barbara Groele   wywiadzie dla naszego portalu odniosła się do propozycji KE dotyczącej zmniejszenia zużycia środków ochrony roślin o 50 procent do 2030 roku. 

Sekretarz Generalna Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków wzięła udział w Europejskim Forum Rolniczym. Odnosząc się do propozycji Komisji Europejskiej, podkreśliła, że będzie to olbrzymie wyzwanie w szczególności dla rolników. Wyjaśniła również, że nowa strategia unijna wymusza innowacyjność na producentach owoców i warzyw.

Barbara Groele: Nowa strategia wymusza innowacyjność

Barbara Groele zapytana o zobowiązanie Komisji Europejskiej w zakresie ograniczenia środków ochrony roślin o 50 procent do 2030 roku oraz o konsekwencje dla europejskiego rolnictwa stwierdziła, że będzie to olbrzymie wyzwanie w szczególności dla rolników. Podkreśliła, że nowa strategia unijna wymusza innowacyjność na producentach owoców i warzyw.

“Propozycja Komisji Europejskiej będzie olbrzymim wyzwaniem dla rolników, ponieważ kwestie dostępności do nowych technologii, do tej pory nie były brane pod uwagę lub występowała ograniczona dostępność. Natomiast ta strategia unijna wymusza innowacyjność w kwestii produkcji – mam tu na myśli owoce i warzywa bardziej proekologicznych, gdzie w mniejszym stopniu stosuje się środki ochrony roślin – ale również po stronie dostawców, ponieważ owoce i warzywa należy w jakiś sposób chronić. Natomiast z punktu widzenia konsumentów jest to więcej owoców z obniżoną zawartością środków ochrony roślin, które są równie bezpieczne. Pamiętajmy, że produkcja ze stosowaniem środków ochrony roślin jest bezpieczna dla konsumenta” – podkreśliła.

Produkcja rolna w czasach trudnej sytuacji geopolitycznej

Barbara Groele odniosła się również do kwestii zwiększenia produkcji rolnej, którą powinna proponować Unia Europejska, biorąc pod uwagę obecną sytuację geopolityczną. Ponieważ zmniejszenie ilości nawozów i środków ochrony roślin będzie w konsekwencji oznaczać spadek produkcji.

“To nie jest do końca tak, w pewnym sensie na pewno, ale jeśli wypracuje się właściwe metody produkcji naturalnej – zresztą widzimy również w tym nowym WPRze są tam pewne elementy ekoschematów, które mają poprawić strukturę gleby, sposób produkcji, a także nawożenia w sposób naturalny. Myślę, że to wymaga czasu i nie należy się śpieszyć oraz takie były wnioski z komisji środowiska, aby to jeszcze raz przeanalizować, przemyśleć i bardziej do tego podejść strategicznie, ale też rozsądnie i zrobić jakąś analizę. Od tego nie ma niestety odwrotu, natomiast należy reagować w zależności, co się będzie działo w naszym otoczeniu. To nie jest tak, że ta sytuacja jest stała, bo za chwilę może się zmienić i być może te priorytety należy zmienić czy zweryfikować. Dlatego obecna sytuacja jest bardzo dynamiczna, ciekawa, żeby nie powiedzieć wręcz ryzykowna, więc te wszystkie aspekty należy brać pod uwagę” – wyjaśniła Barbara Groele. 

Czytaj też: KE zdecydowała: „Będzie mniej chemii w rolnictwie”. Znamy datę

swiatrolnika.info 2023