Informacje
20-08-2020
Niemieccy właściciele psów wkrótce będą musieli zapewnić swoim pupilom ruch na świeżym powietrzu co najmniej dwa razy dziennie, łącznie przez minimum godzinę - wynika z projektu rozporządzenia przedstawionego przez minister rolnictwa Julię Kloeckner (CDU). Spacery z psami regulowane ustawowo to novum w Europie.
Spacery z psami obowiązkowe?
Kloeckner stwierdziła, że wiele z 9,4 mln psów w kraju nie ma zapewnionych odpowiednich ćwiczeń ani bodźców.
Zwierzęta nie są maskotkami, ich potrzeby należy brać pod uwagę
– powiedziała agencji dpa.
Nowe przepisy miałyby zostać wprowadzone na początku przyszłego roku. Projekt opublikowano w poniedziałek.
Nie tylko spacery z psami. Projekt reguluje kwestie transportu
Agencja dpa poinformowała, że Kloeckner chce także wprowadzić surowsze przepisy dotyczące transportu zwierząt i hodowli psów – nie chodzi zatem tylko o spacery z psami.
Zgodnie z projektem hodowcy psów powinni opiekować się szczeniętami przez co najmniej cztery godziny dziennie, a opiekun może zajmować się maksymalnie trzema miotami w tym samym czasie.
Trzymanie psów na uwięzi będzie zabronione i dozwolone tylko pod pewnymi warunkami.
Na pytanie, w jaki sposób kontrolowane będzie przestrzeganie przepisów, zwłaszcza w przypadku prywatnych właścicieli psów, rzeczniczka minister powiedziała, że odpowiadają za to władze krajów związkowych.
Brytyjski dziennik "The Guardian" napisał w środę w swoim serwisie internetowym, że pomysł skrytykowali niektórzy właściciele psów. Argumentowali oni, że zdrowie części zwierząt może nie pozwolić na długie spacery z psami. Projekt skrytykowała nawet partyjna koleżanka Kloeckner Saskia Ludwig. Napisała ona na Twitterze, że w czasie upałów nie będzie zabierać swojego psa rasy rhodesian ridgeback na dwa spacery dziennie, zamiast tego wskoczy z nim do rzeki, żeby się ochłodzić.
Czytaj także: Ogniska ASF w Polsce – kolejne gospodarstwa zakażone wirusem!
PAP/jac/fot. pixabay