Informacje
02-09-2020
Od początku awarii kolektora odprowadzającego nieczystości z prawobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka” ścieki w Wiśle płynął nieprzerwanie. Do rzeki wpłynęło już prawie 1,4 mln metrów sześciennych ścieków – poinformowała w środę rzecznik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska Milena Nowakowska.
Ścieki w Wiśle
Od soboty do Wisły wpłynęło już prawie 1,4 mln sześciennych nieoczyszczonych ścieków. Wczoraj w godzinach przedpołudniowych pomiar wykazał niewiele ponad 1 mln metrów sześciennych nieczystości
– powiedziała Nowakowska.
Wiceminister środowiska Jacek Ozdoba napisał na Twitterze, że ścieki w Wiśle, to 1,5 pojemności stadionu PGE Narodowy.
Do Wisły zrzucono od początku awarii ponad 1 387 416 000 litrów ścieków. 🔽🔽🔽🔽 pic.twitter.com/okCEXyh9ac
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) September 2, 2020
Obecnie średnio do rzeki trafia od 3 do 3,5 metrów sześciennych ścieków na sekundę. "To mniej niż w dniach poprzednich" – oceniła rzecznik WIOŚ. Wyjaśniła, że zrzuty nieczystości są mniejsze, gdyż były mniejsze opady deszczu.
Rzecznik poinformowała, że inspektorzy ochrony środowiska stwierdzili podczas oględzin przeprowadzonych w środę, że woda wypływająca z kolektora ma nadal kolor brunatny i zapach ścieków. Nie stwierdzili natomiast oleistych plam na rzece.
Na szczegółowe wyniki badań dotyczących ścieków oraz wody z Wisły trzeba jeszcze poczekać.
Czytaj także: Ścieki w Wiśle – ABW bada wątek sabotażu w sprawie awarii!
PAP/PW