Informacje
14-04-2021
Koniec promocji mięsa, na które nalega wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, spędza sen z powiek polskim hodowcom. Domagamy się stanowczej reakcji zarówno komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, jak i ministra rolnictwa Grzegorza Pudy dotyczącej możliwości zaprzestania promocji mięsa – podkreślili we wtorek politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Koniec promocji mięsa, czyli widmo upadku
Komisja Europejska prowadzi w tym roku ocenę skutków dotychczasowej polityki promocyjnej żywności, tak by mogła lepiej przyczynić się do realizacji strategii zrównoważonego rozwoju "od pola do stołu". Z promocji może być jednak wyłączone mięso czerwone – informuje Krajowa Rada Izb Rolniczych.
Koniec promocji mięsa – PSL wzywa Pudę do obrony rolników
Poseł Stefan Krajewski ocenił we wtorek na konferencji prasowej w Sejmie, że dyskusja w KE na ten temat jest "bardzo niebezpieczna dla Polski". "Nie możemy na to pozwolić i domagamy się stanowczej reakcji zarówno komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, jak i ministra rolnictwa pana Grzegorza Pudy" – oświadczył poseł PSL.
Krajewski zwracał uwagę, że Polska jest pierwszym w Europie producentem mięsa drobiowego, czwartym wieprzowiny i szóstym mięsa wołowego. "Przez lata rolnicy inwestowali w swoje gospodarstwa, dobrze wykorzystywali fundusze europejskie. Potrzebują dziś wsparcia, a nie ograniczania funkcjonowania" – powiedział poseł ludowców.
Rzecznik PSL Miłosz Motyka zwracał uwagę, że mija pół roku odkąd w Ministerstwie Rolnictwa zatrudniony jest nowy minister. "Pół roku to jest dobry czas, żeby wreszcie zająć się robotą, żeby wreszcie zacząć pełnić obowiązki ministra" – stwierdził Motyka.
"Żądamy od pana ministra Grzegorza Pudy jasnego stanowiska, które będzie stało po stronie polskiego rolnictwa i nie będzie wyrażało zgody na te pomysły, które pojawiają się po stronie europejskich biurokratów" – podkreślił rzecznik PSL.
Czytaj także: Bartłomiej Wróblewski, kandydat na RPO: Polska nie będzie suwerenna bez silnego rolnictwa
Koniec promocji mięsa, czyli lewicowa ideologia w praktyce
Szef sejmowej komisji rolnictwa Robert Telus (PiS) podkreślił, że wyłączenie mięsa z promocji "byłoby realizowaniem ideologii lewicowej w Europie, żebyśmy nie spożywali mięsa". "Ja osobiście jestem przeciwny pójściu w takim kierunku" – oświadczył poseł.
"Oczywiście jesteśmy wolnymi ludźmi i każdy ma prawo nie jeść tego mięsa, i to jest jakby jego wybór indywidualny, ale z natury jesteśmy mięsożerni" - zauważył. "I zmiana tego na siłę jest - moim zdaniem - złym kierunkiem" – powiedział Telus.
"Myślę, że znając pana ministra Pudę, jak również pana Wojciechowskiego, w tym temacie zabierają głos i na pewno walczą o taki kierunek, o którym wcześniej już mówiłem" – zaznaczył szef komisji rolnictwa.
PAP/fot. FB