Informacje
09-08-2021
Władze Mińska zażądały od sieci handlowych, by usunęły z „najlepszych półek” sklepowych w supermarketach towary z krajów, które wprowadziły sankcje wobec władz Białorusi, m.in. Polski, Litwy i Ukrainy. Poinformował o tym mer stolicy. „Postawiliśmy sprawę brutalnie: Albo sytuacja się zmieni, albo podejmiemy działania. Przy czym, taka decyzja moim zdaniem powinna zapaść na poziomie całego kraju” – oświadczył.
Ta decyzja uderza w Polskę
„Co się dzieje? Różne kraje wprowadziły wobec nas sankcje – Ukraina, Litwa, Polska, a ich towary (cukierki, herbaty, ciastka, wypieki) leżą w sklepach na najlepszych półkach! A rodzimych towarów trzeba szukać” – oświadczył w sobotę mer Mińska Uładzimir Kucharau, informując, że władze odbyły rozmowy z przedstawicielami supermarketów.
„Postawiliśmy sprawę brutalnie: Albo sytuacja się zmieni, albo podejmiemy działania. Przy czym, taka decyzja moim zdaniem powinna zapaść na poziomie całego kraju” – oświadczył przewodniczący władz miasta.
Czytaj także: Biedronka traci najwięcej lojalnych klientów. Lidl najgłębiej penetruje rynek