Ceny zbóż w większości przypadków wzrosły w czwartek wieczorem po publikacji danych USDA. Podaż na nowy sezon jest ewidentnie wciąż napięta.

Pierwszy raport USDA dla nowej uprawy powoduje silne skoki cen – w górę. Wojna na Morzu Czarnym oraz porażka Ukrainy jako producenta i eksportera mają duży wpływ na prognozę. W nowym roku globalna podaż pozostanie bardzo napięta. Prowadzi to do znacznych zmian w przepływach handlowych. A w pierwszym raporcie na temat nowych zbiorów 2022 jest więcej niespodzianek.

Sytuacja na światowych rynkach zboża

Ceny zbóż, w tym pszenicy wzrosły najbardziej w czwartek wieczorem po publikacji danych USDA. Wzrosły również ceny kukurydzy i soi. W piątek wieczorem około godziny 19:00 (czasu środkowoeuropejskiego) kontrakt na pszenicę przednią (lipiec 2022) w Chicago został notowany ze znacznym plusem 35 centów przy 1149 centach za pęczek. Wysokobiałkowa pszenica jara uprawiana w północnych Stanach Zjednoczonych i Kanadzie również wzrosła o 35 centów, do 1293 centów za buszel.

Czołowa kukurydza w USA (lipiec) była notowana o 4 centy wyżej na CBOT przy 793 centach za buszel. Nasiona soi wzrosły o 7 centów do 1614 centów za buszel. Z kolei wiodące ceny rzepaku w Kanadzie spadły o 9 CAD do 1144 CAD za tonę.

Specyfikacje z zagranicy miały oczywiście wpływ na europejskie ceny zbóż. Na targach MATIF w Paryżu kontrakt na pszenicę czołową na nowe zbiory (wrzesień) wzrósł o 10,50 euro do 413,75 euro za tonę.

W przypadku pierwszego kontraktu na kukurydzę (czerwiec) ceny MATIF wzrosły o 4,75 euro do 363,75 euro za tonę. Ceny Canoli nieco spadły. Pierwszy miesiąc sierpnia (nowe zbiory) spadł o 0,75 euro do 848,50 euro za tonę.

Ceny zbóż rosną. Duża przepaść między popytem, a podażą

Globalna prognoza USDA dla pszenicy na 2022/23 zakłada mniejszą podaż i konsumpcję. Z drugiej strony handel rośnie, a kończące się zapasy znacząco się kurczą, przez co ceny zbóż rosną. Globalna produkcja nowej uprawy szacowana jest na 774,8 mln ton. To o 4,5 mln ton mniej niż w obecnym sezonie 2021/22.

Spadki produkcji na Ukrainie, w Australii i Maroku są tylko częściowo równoważone wzrostem produkcji w Kanadzie, Rosji i Stanach Zjednoczonych. Produkcja na Ukrainie szacowana jest na 21,5 mln ton ze względu na trwającą wojnę. To o 11,5 mln mniej niż w latach 2021/22. Produkcja w Kanadzie jest prognozowana przez USDA na 33,0 mln ton w latach 2022/23, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z ubiegłorocznymi, dotkniętymi suszą zbiorami, wynoszącymi zaledwie 21,7 mln ton.

USDA szacuje produkcję pszenicy w Unii Europejskiej (miękkiej i durum) na 136,50 mln ton. To o 1,9 miliona mniej niż w sezonie 2021/23, a dla USA szacowana produkcja to 47,1 miliona ton, czyli o 2,3 miliona więcej niż rok wcześniej. USDA szacuje nowe rosyjskie zbiory na 80 mln ton w latach 2022/23. Byłby to wzrost o około 5 milionów ton i nowy rekord produkcji.

Prognozowane światowe zużycie na 2022/23 jest nieco niższe niż w bieżącym sezonie i wynosi 787,5 mln ton, ponieważ wzrost spożycia żywności zostanie wyprzedzony przez znaczne zmniejszenie zużycia pasz. USDA spodziewa się największych redukcji pasz w Chinach, Unii Europejskiej i Australii oraz znacznego spadku spożycia żywności w Indiach.

Handel pszenicą ożywia się pomimo przestoju na Ukrainie

Według USDA prognozowany światowy handel pszenicą na lata 2022/23 osiągnie rekordową wartość 204,9 mln ton, o 5,0 mln więcej niż rok wcześniej. Według tych szacunków eksport wzrośnie dzięki zwiększonym dostawom eksportowym z Rosji i Kanady, co z nawiązką zrekompensuje spadki na Ukrainę i w Australii.

Oczekuje się, że Rosja będzie wiodącym eksporterem pszenicy w latach 2022/23 z 39,0 milionami ton, a następnie Unia Europejska z 36 milionami ton (w bieżącym roku 31 milionów ton), Australia z 24 milionami ton, Kanada również z 24 milionami ton i Stany Zjednoczone Stany z prawie 22 milionami ton.

Prognoza eksportu Ukrainy na lata 2022/23 to 10,0 mln ton, co oznacza drastyczny spadek w porównaniu z rokiem ubiegłym (19 mln ton) ze względu na mniejszą produkcję i znaczne ograniczenia logistyczne.

Pomimo nieco mniejszych zbiorów, wynoszących 108,5 mln ton, mówi się, że Indie nadal odgrywają ważną rolę eksportera. Eksport szacowany jest na 8,2 mln ton po 8,5 mln ton w obecnym sezonie.

Prognozowane globalne zapasy końcowe na 2022/23 zmniejszą się o 5 procent do 267,0 mln ton. To byłby najniższy poziom od sześciu lat. Największa zmiana spodziewana jest w Indiach, gdzie oczekuje się, że zapasy spadną do 16,4 mln ton, najniższego poziomu od pięciu lat, przy silnym eksporcie.

Globalne zbiory kukurydzy znacznie się kurczą

Globalna produkcja zbóż gruboziarnistych (kukurydza, jęczmień, sorgo) na rok 2022/23 zakłada niższą produkcję i zmniejszenie zużycia oraz malejące zapasy. Oczekuje się, że światowa produkcja kukurydzy spadnie z rekordowego poziomu z zeszłego roku, głównie z powodu spadku na Ukrainie, ale także w Stanach Zjednoczonych, UE i Chinach.

Spadek ten nie może zostać zrekompensowany większymi oczekiwanymi zbiorami kukurydzy w Brazylii, Argentynie, Serbii i RPA. Oczekuje się zatem, że światowe spożycie kukurydzy spadnie o 15 mln ton. Światowy import kukurydzy również zmniejszy się o 15 milionów. Chiny, UE i Wielka Brytania odnotowują największe spadki.

Globalne kończące się zapasy kukurydzy kurczą się o 4 mln ton do 305,1 mln ton, zgodnie z oczekiwaniami USDA, głównie ze względu na spadki w Chinach i Stanach Zjednoczonych. W przypadku Chin prognozuje się, że import zbóż gruboziarnistych wyniesie 37,9 mln ton w sezonie 2022/23, czyli o 5,0 mln ton mniej niż rok temu i znacznie poniżej rekordowego poziomu 50,5 mln osiągniętego w sezonie 2020/21.

Krajowe ceny kukurydzy w Chinach pozostają wyższe niż na rynku światowym pomimo wzrostu cen na rynku światowym. Oczekuje się jednak, że import kukurydzy do Chin spadnie o 5,0 mln ton do 18,0 mln ton. Import jęczmienia do Chin szacowany jest na 10,0 mln ton, a sorgo na 9,5 mln ton.

USDA widzi import kukurydzy do Unii Europejskiej na poziomie 15 milionów ton (rok poprzedni: 16 milionów ton), a więc znacznie wyższy niż Komisja z zaledwie 9 milionami ton.

Czytaj również: Unijne kontrakty na zboża pod znakiem złej pogody

E-wgt.pl /fot.pixabay