Informacje
27-08-2021
Ceny siana i słomy ponownie znacznie spadły w sierpniu. Podobno oferta jest duża i jest (nadal) niewiele oznak problemów z jakością. W związku z ciągłym deszczem, wytwarzanie wystarczająco dobrej jakości nie powinno być trudne.
Ceny siana były na podobnych niskich poziomach ponad 3 lata temu
Ostatnio niższe ceny siana były niższe w lipcu 2018 roku – dobre trzy lata temu. Ceny skupu słomy były ostatnio niższe jesienią 2020 roku. Federalne Ministerstwo Rolnictwa przedstawia wyjaśnienie spadku cen w swoim bieżącym raporcie dotyczącym zbiorów w tym tygodniu .
Dostawa pasz podstawowych – czyli użytków zielonych, zielonki polowej, takiej jak koniczyna, koniczyna trawiasta, kukurydza na kiszonkę – znacznie się poprawiła w tym roku w porównaniu z latami suchymi ze względu na zwiększone opady. Inaczej sytuacja wygląda na terenach zalewowych: tam zapasy pasz zostały zniszczone, a obszary paszowe nie nadawały się do dalszego wykorzystania
– napisano w raporcie
Jednak główne problemy z jakością w produkcji siana i kiszonki spowodowane ciągłymi deszczami prawdopodobnie spowolnią w pewnym momencie spadek cen. Podobnie jak przy zbiorze zbóż, wilgoć i zagrzybienie pogarszają jakość zebranego siana i zwiększają wysiłek związany z suszeniem.
Niemniej jednak: pod względem ilości pogoda najwyraźniej zapewnia silny wzrost i bardzo duże zbiory w większości regionów i krajów związkowych. Średnio dla wszystkich krajów związkowych i obszarów izb średnie ceny siana za duże bele spadły w sierpniu do 122 euro za tonę w porównaniu z poprzednim miesiącem – kolejne minus 5 euro i najniższa cena od lipca 2018 roku. W porównaniu z ubiegłym rokiem, ceny siana są nawet o 16 euro za tonę niższe.
Dzięki temu ceny słomy w sierpniu również gwałtownie spadły o 5 euro do około 91 euro za tonę.
Czytaj też: Ceny zbóż: stawka za rzepak w skupach w dół, wartość pszenicy rośnie
Ceny siana – gdzie płacono najwięcej a gdzie najmniej?
Ceny w trzech krajach związkowych spadły dwucyfrowo. Ceny siana spadły szczególnie gwałtownie w regionach Nadrenii Północnej i Dolnej Saksonii Wschodniej oraz w Saksonii.
Silne spadki cen odnotowano również w sierpniu w Dolnej Saksonii Zachodniej. W pozostałych krajach ceny siana niewiele się zmieniły w sierpniu.
A teraz kluczowe pytanie: ile rolnicy i hodowcy koni w krajach związkowych musieli wydać w sierpniu na wielką belę siana?
Jak wynika z danych Izb Rolniczych, wyniki rankingu są następujące: Najwyższe ceny siana odnotowano w sierpniu – mimo znacznego spadku cen – z obszaru izby Zachodniej Dolnej Saksonii, na poziomie 158 euro za tonę. Kupujący w obszarze Wschodniej Dolnej Saksonii muszą zapłacić nieco mniej, bo 150 euro.
W rankingu cenowym znacznie ustępuje Nadrenia-Palatynat z 135 euro. W Szlezwiku-Holsztynie kupujący musieli jeszcze zapłacić 130 euro, tyle samo co miesiąc wcześniej.
W rejonach izb Nadrenii Północnej i Westfalii kupujący muszą postawić na stół 115 euro za tonę. Nieco niższe ceny zgłaszane są z Bawarii: na dużą belę trzeba wydać 110 euro.
Ceny siana w Meklemburgii-Pomorzu Przednim wynosiły 110 euro za tonę. W Brandenburgii duża bela kosztowała w sierpniu średnio 110 euro. W Saksonii cena siana spadła o 13 euro do zaledwie 90 euro za tonę.
Siano jest nadal najtańsze w Saksonii-Anhalt i Turyngii – każde po 80 euro za tonę. Trzeci miesiąc z rzędu nie są podawane żadne aktualne ceny z Hesji.
agrarheute.com/fot.Pixnio/Pxhere