Zakaz handlu w niedzielę coraz bardziej irytuje Polaków. Społeczeństwo sprzeciwia się rosnącym podatkom. Czy nareszcie w polskim społeczeństwie się coś zmienia? Czy dąży ono ku większej wolności? Gościem Łukasza Warzechy w programie Polska na Serio Biznes jest Tomasz Wróblewski z Warsaw Enterprise Institute.

Zakaz handlu i wyższe podatki irytują Polaków

Wśród Polaków wzrasta niechęć co do działań PiS. Zakaz handlu w niedzielę, czy wzrastające podatki irytują coraz bardziej obywateli, którzy są bardziej świadomi tego, co ich otacza.

Ludzie dostają coraz to nowsze świadczenia i pomoc, ale widzą, że bardziej się poprawia tym, którzy nie dostają świadczeń. Tym, którzy jednak mają pracę, mają własne przedsiębiorstwa i potrafią stworzyć je tak, żeby one funkcjonowały. Tym, którzy pracują, lepiej się powozi niż tym, którzy nie pracują. Natomiast widzą to uderzenie w klasę średnią, zwłaszcza małych przedsiębiorców, którzy najsilniej zostali poturbowani przez pandemię. Tych wszystkich fryzjerów, restauratorów, małe i średnie firmy.

– mówi Tomasz Wróblewski.

Afganistan – jak sytuacja na Bliskim Wschodzie wpływa na Polskę?

Zakaz handlu coraz mniej popularny

Ostatnie sondaże pokazują, że zakaz handlu w niedzielę cieszy się coraz mniejszą popularnością i wyraźna jest już w tym momencie przewaga jego przeciwników. Kolejne sieci handlowe zamierzają się otwierać ,wykorzystując tak zwaną lukę pocztową.

Na temat zakazu już wszystko zostało powiedziane i wszystkie te argumenty tylko się urzeczywistniają. Szybciej padają małe sklepy, coraz większe jest uzależnienie od wielkich sieci, ale to już nie tylko uzależnienie nas klientów, ale także tych franczyzobiorców, którzy są w tej sieci i coraz większa jest unifikacja tych sklepów. Mieliśmy wybór większy, a teraz on będzie coraz mniejszy i będzie się ograniczał. Ludzie też przestawili się bardziej już na handel dowoźny, czyli zakupy przez internet i jeżeli chodzą do sklepu to właśnie tylko w te wolne dni, bo już w tygodniu pewnie nie mają czasu, albo mi się nie chce. Po prostu ludzie lubią mieć wybór, co do zasady.

– dodaje Tomasz Wróblewski.