O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

10-07-2020

Autor: Świat Rolnika

Wybory prezydenckie 2020. Makowski: Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski są jak klony

Druga tura wyborów, która rozstrzygnie się 12 lipca, pokazuje jak bardzo kandydaci mogą zmienić swoje poglądy i dostosować programy wyborcze na potrzebę danej chwili. Wychodzi na to, że Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski w swoich poglądach niewiele się różnią. Obydwaj są narodowcami i wolnorynkowcami, którzy popierają politykę socjalną państwa… Tylko jak wybrać właściwego kandydata, kiedy żadna z debat nie przedstawia stanowiska Andrzeja Dudy, czy Rafała Trzaskowskiego w sprawach, w których prezydent ma kompetencje? Gościem programu Polska na serio jest red. Marcin Makowski – dziennikarz, publicysta “Do Rzeczy” i Wirtualnej Polski.

Wybory prezydenckie 2020. Makowski: Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski są jak klony

Wybory prezydenckie 2020 to chyba najdziwniejsza kampania wyborcza w historii polskiej demokracji. Wybory, które miały odbyć się 10 maja, zostały przesunięte na 28 czerwca więc wyborcy za ich organizację zapłacili podwójnie. Czy ktoś poniósł konsekwencje za zmarnowanie na druk kart do głosowania 70 mln zł z budżetu państwa, czyli naszych podatków? Skąd. Małgorzata Kidawa-Błońska, która była odpowiedzialna za systematyczny spadek poparcia Platformy Obywatelskiej, została bez pardonu wymieniona na Rafała Trzaskowskiego. Rafał Trzaskowski z kolei skutecznie wyeliminował z rozgrywki Władysława Kosiniaka-Kamysza, którego wynik jest wyborczą porażką. No i Krzysztof Bosak, o którego elektorat zabiega Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski, prześcigając się w festiwalu obietnic. Szymon Hołownia to przybudówka kandydata Platformy Obywatelskiej, więc nie warto się nad nim rozwodzić.

Podsumowując główne punkty programowe Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego, mamy dwóch kandydatów, którzy są za 500 Plus, za dodatkowymi świadczeniami społecznymi, za 13. emeryturą. Generalnie poszliby w Marszu Niepodległości, gdyby on nie był upolityczniony. To są kandydaci, którzy nie chcą adopcji dzieci przez pary homoseksualne, którzy nie chcą nowych podatków i są za silną polityką zagraniczną Polski. Właściwie to są klony. Należałoby się jednak zastanowić i wyborcy pewnie będą to teraz robić, kto jest bardziej wiarygodny w swoich obietnicach, kto jakie poglądy od dłuższego czasu promuje w swojej polityce, a kto nagle, pod presją medialną, zaczął je formułować, pisząc swój program na dzień przed pierwszą turą wyborów

– stwierdził Marcin Makowski w programie Polska na serio.

Dla mnie dosyć dziwną rzeczą w tej kampanii jest to, że kandydaci, którzy są diametralnie różni pod względem tego, jak miałaby wyglądać Polska przyszłości, de facto tak się ze sobą stopili programowo, że widać ewidentny fałsz. Dostosowuje się program do pragmatyki wyborczej, a potem puszcza się oko, że i tak po wyborach trzeba będzie to zmienić. To mi się wydaje bardzo niepokojące

– dodał publicysta.

Oglądaj także: Poparcie Konfederacji i wygrana Andrzeja Dudy? Kaczmarczyk: to naprawdę istotny elektorat

Wybory prezydenckie 2020. Makowski: sondaże, które obecnie pojawiają się w mediach są całkowicie niewiarygodne

Sondaże przedwyborcze pokazują, że minimalną różnicą głosów w drugiej turze zwycięża Rafał Trzaskowski, co jest dość zaskakujące, biorąc pod uwagę różnicę w ilości zdobytych głosów w pierwszej turze wyborów. Ponad 43 proc. poparcia dla Andrzeja Dudy wydaje się być trudne do przeskoczenia dla kandydata, który niespełna dwa tygodnie temu uzyskał poparcie na poziomie 30 proc.

Sondaże, które obecnie pojawiają się w mediach są całkowicie niewiarygodne, bo przy 7-10 proc. niezdecydowanych i prowadzeniu jednego z kandydatów o 0,5-1 proc., co z resztą zmienia się w zależności od sondażu, to wiemy tylko tyle, że nie wiemy nic. (...) Dziwi mnie to, że doszliśmy do takiego punktu, w którym tak naprawdę nie ma znaczenia, kto i w jakich sondażach prowadzi, bo wyborcy i tak są już przekonani do takiego stopnia, że nawet fakty i to, co się dzieje na finiszu tej kampanii, jej miałkość i mizerność, nie odwodzi ich już od tego stanowiska

– powiedział Marcin Makowski w programie Polska na serio.

(...) Jeżeli wygra Rafał Trzaskowski to będziemy mieć kilka miesięcy, względnie do przyszłego roku ostre przeciąganie liny i być może potem jakieś przetasowanie. Nie jest grzechem, że Rafał Trzaskowski chciałby, aby jego obóz rządził, ale w takiej sytuacji widzę pewien problem dla Polski, bo jednak stabilność polityczna ma dosyć dużą wartość

– dodał publicysta.

Czytaj także: Matryca VAT – nowy podatek to nie tylko musztarda i podpaski. Warzecha i Gwiazdowski wyliczają absurdy

Wybory prezydenckie 2020. Makowski: Rafał Trzaskowski jest dopompowywany w tych wszystkich sondażach

Czy w obozie Zjednoczonej Prawicy pojawiła się obawa, że prezydent Andrzej Duda przegra wybory. A jeżeli przegra, to czy istnieje możliwość zawiązania koalicji z Konfederacją, by uzyskać w sejmie większość kwalifikowaną, by odrzucać veta prezydenta? Pojawia się również pytanie o to, po co obecnie pojawiają się sondaże, które pokazują wygraną Rafała Trzaskowskiego oraz o to, czy te sondaże nie są aby niedoszacowane lub przeszacowane dla jednego z kandydatów?

Moja intuicja podpowiada mi i jest to również podparte rozmowami z osobami, które profesjonalnie zajmują się kampanią wyborczą, że Rafał Trzaskowski jest dopompowywany w tych wszystkich sondażach, w których wygrywa, czasami nawet ponad dwoma punktami procentowymi. Analogiczna sytuacja była przed pierwszą turą, gdzie widzieliśmy, że poparcie opinii publicznej sporo rozminęło się z tym, co przewidywały poszczególne pracownie

– skomentował red. Marcin Makowski.

Graf.: Agnieszka Radzik

swiatrolnika.info 2023