POLSKA NA SERIO – POLITYKA
08-04-2020
Susza rolnicza coraz bliżej. Jak zatrzymać wodę w glebie?
Susza rolnicza, która zgodnie z zapowiedziami ekspertów najpewniej ponownie uderzy w polskie gospodarstwa rolne, może okazać się najdotkliwsza od lat. Pośrednio niedobory wody mogą zachwiać nie tylko stabilnością sektora upraw, ale także hodowlą zwierzęcą. Na ten temat w programie Polska na serio Ewa Zajączkowska-Hernik rozmawiała z Pawłem Piętką, prezesem ArtAgro.
Susza rolnicza – jest początek kwietnia, a na polach już pustynia
Jeszcze kilka lat temu przełom marca i kwietnia był czasem roztopów i zasilania wód głębinowych, rzek oraz pól, a początki wiosny bywały deszczowe. Dziś zamiast deszczy i roztopów rolnicy muszą borykać się z niewielką ilością opadów i wysokimi temperaturami. Coraz częściej gospodarstwa nawiedza także susza rolnicza.
To, co dziś obserwujemy, to wynik wieloletniej działalności rolnika, która wymuszała maksymalizowanie zbiorów z jednego hektara. Do tego dochodzi pewna polityka lat poprzednich, iedy robiono wszystko, by zapobiec powodziom, np zmieniając biegi rzek. Przez proces wieloletniego nawożenia gleb różnymi preparatami zapomnieliśmy chyba o tym, co jest najważniejsze, czyli o próchnicy
– powiedział Paweł Piętka w programie Polska na Serio.
Nanożel, a susza rolnicza
Susza rolnicza doprowadziła do sytuacji, w której rolnicy zmuszeni byli do szukania alternatyw zapewniających glebie odpowiedni poziom nawodnienia. Jedną z metod może być nanożel, który absorbuje wodę do gleby, nawadnia nasiona i jest biodegradowalny.
Nanożel to superabsorbent, który mieszamy z ziemią i którego zadaniem jest wychwycenie każdej cząstki wilgoci i skumulowanie jej w ziemi oraz skupienie wody w czwartym stanie, czyli w krysztale i zapewnienie roślinom możliwości pobierania tej wody wtedy, kiedy jej potrzebują
– wyjaśnił Paweł Piętka.
Nanożel pochłania wodę z opadów, w trakcie podlewania, oraz przyswaja roztwory nawozowe.
Czytaj także: Nanożel pomoże rolnikom w walce z suszą. Piętka: przywracamy próchnicę gleb
Jak zatrzymać wodę w glebie? Problemem susza rolnicza
Brak śniegu i niski poziom opadów atmosferycznych w pierwszych dniach wiosny doprowadził do sytuacji, w której już dziś rolnicy muszą zmagać się z pierwszymi skutkami suszy rolniczej.
To jest susza, która uderza w rośliny przed kiełkowaniem, na etapie wprowadzenia ziarna do ziemi. Jeżeli to nasiono wykiełkuje i zacznie poprawnie rosnąć i znów pojawiają się upały, które oddziałują na roślinę na tym etapie wzrostu, nie pozwolą jej się rozwinąć. U roślin może wówczas pojawić się stres wodny.
– stwierdził Paweł Piętka, prezes ArtAgro.
W Polsce bardzo wielu rolników korzysta z nanożelu. Ten produkt od ponad dwóch lat staramy się komercjalizować i sprzedawać w innych krajach. Niestety sytuacja, z którą borykamy się obecnie, zamroziła nasze zapędy eksportowe. Niemniej nasze próby owocują kontraktami np w Indiach, ostaliśmy dopuszczenii do obrotu w RPA, Zimbabwe, Kanadzie czy wielu krajów Unii Europejskiej
– dodał.
Fot.: Agnieszka Radzik