Polska Strategia Energetyczna została przyjęta przez rząd. Jak ważny jest ten dokument i jak wpłynie na energetykę Polski, a co za tym idzie na gospodarkę i zasobność portfeli Polaków? Czy zapisy różnią się od poprzednich dokumentów, określających politykę energetyczną Polski do 2030 roku? Czy odejście od węgla w ogóle nam się opłaca? O nowym dokumencie w programie w programie Polska na serio BIZNES, Łukasz Warzecha porozmawia z Wojciechem Jakóbikiem, redaktorem naczelnym portalu BiznesAlert.

Polska Strategia Energetyczna przyjęta

Przez rząd została przyjęta Polska Strategia Energetyczna. Choć pełna wersja dokumentu nie została jeszcze opublikowana, światło dziennie ujrzało streszczenie dokumentu. Jak przyznaje redaktor Łukasz Warzecha, dokument ten jest bardzo ważny, ponieważ od strategii energetycznej, a szerzej od tego co Polska zrobi wobec ustalonej na poziomie unijnym polityki klimatycznej, zależeć będzie zasobność naszych portfeli.

Polska Strategia Energetyczna zostanie opublikowana w ciągu dwóch tygodni od obwieszczenia informacji o tym, że rząd drogą uchwały przyjął ten projekt polityki energetycznej Polski. On był omawiany przez prawie 5 lat i teraz został przyjęty formalnie przez rząd. Dokument staje się oficjalną polityką rządową i zastępuje stare dokumenty jak Polityka Energetyczna Polski do 2030 roku.

– poinformował Wojciech Jakóbik.

 Piątka dla zwierząt, blokowanie inwestycji i koniec KRUS’u dla rolników. Komentuje Jarosław Sachajko

Polska Strategia Energetyczna nie jest rewolucyjna

Jak przyznaje redaktor Jakóbik, Polska Strategia Energetyczna nie jest rewolucyjna względem poprzednich dokumentów. Najprawdopodobniej zawiera tylko zmodyfikowane przepisy poprzednich strategii. Nie oznacza to jednak, że dokument jest mało ważny.

Polska Strategia Energetyczna zawiera recepty na to jak zmieniać energetykę, po to żeby ceny energii były tańsze, a więc gospodarka też była bardziej konkurencyjna. Niższe ceny oznaczają niższe koszty wszelkiej działalności gospodarczej, a zatem większą konkurencyjność naszej gospodarki na arenie międzynarodowej. I musimy do tego dojść, godząc się także na politykę klimatyczną, która się zaostrza i wyklucza coraz bardziej węgiel z jednej strony i promuje konkurencję ze strony źródeł odnawialnych, które są promowane jako czyste, ale też rynkowo lepiej sobie radzą, bo mają takich kosztów stałych.

– wskazał redaktor Jakóbik.