POLSKA NA SERIO – POLITYKA
29-09-2020
Piątka dla zwierząt. Kosiniak-Kamysz: w razie potrzeby zgłosimy ustawę do TK i TSUE
Władysław Kosiniak-Kamysz jest gościem dzisiejszego programu Polska na serio. Piątka dla zwierząt to kontrowersyjny projekt Prawa i Sprawiedliwości, który likwiduje branżę futrzarską i ubój rytualny oraz nadaje policyjne uprawnienia ekoaktywistom z organizacji prozwierzęcych. Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt jest obecnie na etapie prac w Senacie. Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości określili ‘Piątkę dla zwierząt” jako “najbardziej niechlujny projekt ustawy za rządów PiS”. Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego sprzeciwiają się temu projektowi.
Piątka dla zwierząt spowodowała, że Jan Krzysztof Ardanowski zejdzie ze stanowiska szefa resortu rolnictwa. Zastąpi go Grzegorz Puda? Kosiniak-Kamysz: to wbicie kija w mrowisko
Piątka dla zwierząt została narzucona politykom Prawa i Sprawiedliwości do tego stopnia, że prezes Jarosław Kaczyński nakazał dyscyplinę partyjną podczas sejmowego głosowania nad projektem. Z dyscypliny wyłamało się kilkunastu polityków PiS, Porozumienie wstrzymało się od głosowania, a Solidarna Polska zagłosowała przeciw ustawie. Wspomniany minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski w konsekwencji swojej decyzji zostanie zdjęty ze stanowiska szefa resortu rolnictwa. Według nieoficjalnych informacji zastąpi go poseł Grzegorz Puda, który współpracował z ekoaktywistami przy przepychaniu kolanem Piątki dla zwierząt przez Sejm. Pupilek ex-posła Krzysztofa Czabańskiego na stanowisku ministra rolnictwa to kolejne uderzenie w elektorat rolny. Wobec nieoficjalnej informacji rolnicy na Twitterze sugerują napisanie przez polityków PiS poradnika “Jak w ciągu kilku dni stracić ponad 70 proc. poparcia w jednej z grup społecznych”.
Oglądaj także: Ardanowski: Andrzej Duda jest świadomy konsekwencji uderzenia w polską wieś
Patrząc na samo przygotowanie, jako absolwenta Akademii Rolniczej w Krakowie, można by powiedzieć, czemu nie? Jednak zachowanie, choćby podczas debaty w Senacie, wypowiedzi dotyczące ustawy likwidującej polskie rolnictwo jest wbiciem kija w mrowisko. Jeżeli tak zrobi premier Morawiecki i wyśle wniosek o powołanie pana posła na ministra rolnictwa, to początek będzie bardzo ostry i nie sądzę, żeby to dobrze wróżyło
– stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w programie Polska na serio.
Rolnicy zostali wyzyskani przez PiS, teraz są odrzuceni oszukani. To jest, niestety, prawda, która ujrzała światło dzienne po maratonie wyborczym
– dodał polityk.
Piątka dla zwierząt niezgodna z Konstytucją i prawem unijnym. Kosiniak-Kamysz: dziwię się opozycji, że bierze udział w łamaniu Konstytucji i prawa unijnego
Piątka dla zwierząt, procedowana w Sejmie w sposób wybitnie niechlujny, trafiła obecnie do Senatu, gdzie czeka na wprowadzenie poprawek. Te poprawki zostaną przyjęte przez Sejm lub odrzucone, a wtedy ustawa w postaci bubla prawnego trafi na biurko prezydenta. Piątka dla zwierząt jest niezgodna z Konstytucją ponieważ narusza art. 22 umożliwiający swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, jeżeli nie narusza ona interesu publicznego. Projekt PiS narusza również prawo do ochrony własności prywatnej oraz przepisy unijne.
Powinna być zastosowana jakaś przewidywalność prawa, powinna się odbyć konsultacja społeczna, a tego nie było, nadrabiamy to dziś w Senacie. Ta ustawa nie została poddana konsultacjom społecznym, a dotyczy 350 tys. gospodarstw, milionów konsumentów. Dziwię się części opozycji, że bierze w tym udział, zarówno Lewicy, jak i całej Koalicji Obywatelskiej. Zgoda na to, by nie odsyłać poprawek do komisji, zgoda na natychmiastowe przejście do trzeciego czytania, czy zgoda na skrócenie terminów, które są w regulaminie Sejmu, dotyczące czasu na zapoznanie się z projektem, przecież przeciwko temu od pięciu lat protestuje Platforma Obywatelska z Konstytucją na ulicach! Gdy przychodzi do przestrzegania tej Konstytucji w głosowaniu, czy prawa europejskiego, na które tak często się powołują w innych obszarach, gdy grozi nam Trybunał w Strasburgu ws. wymiaru sprawiedliwości, ale tak samo TSUE nam grozi w wypadku tej ustawy. Nie odpuścimy tej sprawy! Jeżeli trzeba wniesiemy ją najpierw do Trybunału Konstytucyjnego, a jeżeli to nie pomoże, pójdziemy do Strasburga i będziemy walczyć o to, by te przepisy nie zafunkcjonowały! One nie mogą zacząć funkcjonować, bo zostały przyjęte w sposób nielegalny. Nie zostały poddane pod głosowanie wszystkie prawidłowo zgłoszone poprawki, co jest podstawą do zaskarżenia ustawy w Trybunale Konstytucyjnym. Mamy opisaną wadliwość procesu legislacyjnego
– powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Czytaj także: Piątka dla Zwierząt. Koalicja Polska zbiera podpisy pod apelem o weto
Za błędy rządzących zapłacimy my wszyscy, jako konsumenci i podatnicy. To jest kwestia dokonywania wyborów, nie można wybrać złych ludzi i myśleć, że dokonają dobrych rzeczy. Szanujemy wyniki wyborów, ale to są ludzie, którzy są nieodpowiedzialni. Nieodpowiedzialnie podejmują decyzje, narażają nas na milionowe straty, na upadki gospodarstw, załamania nerwowe, depresje
– dodał polityk w programie Polska na serio.
Graf.: Agnieszka Radzik