O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

07-12-2022

Autor: Ewa Zajączkowska-Hernik

Nawozy od 2023 r. podrożeją? Rabenda: wypracowujemy mechanizmy obniżające ceny nawozów

Nawozy od 2023 roku podrożeją w związku z przywróceniem 8 – procentowej stawki VAT? Obecnie VAT na nie wynosi 0 procent, a ceny nawozów i tak są rekordowo wysokie. 

Ceny nawozów w 2023 roku mogą ponownie wzrosnąć, czego obawiają się rolnicy, dotknięci radykalnymi podwyżkami cen nawozów sprzed kilku miesięcy. Wszystko za sprawą podatku VAT na nawozy, który od stycznia 2023 roku ma powrócić do swojej stałej wartości – 8 procent. Gościem red. Ewy Zajączkowskiej-Hernik w programie “Polska na serio. Polityka” jest Karol Rabenda – wiceminister Aktywów Państwowych. 

Ceny nawozów ponownie wzrosną?

Istnieje obawa wśród rolników, że w związku z powrotem do “starej” stawki VAT na nawozy, która od 1 stycznia 2023 roku wzrośnie do 8 proc., cena nawozów ponownie poszybuje w górę. Co ciekawe, podczas ostatniego posiedzenia komisji rolnictwa w Sejmie, Prezes Zarządu Grupy Azoty S.A. powiedział, że mimo tak wysokich cen nawozów, polskie rolnictwo wciąż jest rentowne. Czy aby na pewno?

"Ceny nawozów w Polsce są wprost zależne od cen gazu. Przy dzisiejszych cenach gazu na rynkach światowych, udział kosztu gazu w cenie nawozów wynosi ok. 80 proc. (...) Niestety ceny gazu są niezależne od nas i większego wpływu na nie nie mamy. Obecnie ceny gazu trochę spadły i mamy nadzieję, że ten trend się utrzyma. Ceny nawozów ustabilizowały się na jakimś poziomie, co nie jest bardzo dobrą informacją dla rolników, bo te ceny są na poziomie wyższym, niż przed wojną. (...) Podjęliśmy decyzję, by obniżyć VAT [na nawozy – red.], niestety, musimy go z powrotem przywrócić. Unia Europejska zgodziła się na pozostawienie obniżonej stawki VAT na żywność, a na inne produkty zaleca przywrócić te stawki. Pracujemy nad rozwiązaniami, które pomogą rolnikom w tym, by nawozy były dostępne. Zależy nam na tym, by produkcja polskiej żywności opierała się na polskich nawozach. Ponadto pracujemy na różnego rodzaju mechanizmami próbowali obniżyć cenę nawozów albo, tak jak w poprzednim sezonie, wprowadzić dopłaty do nawozów" – mówił w programie “Polska na serio. Polityka” Karol rabenda, wiceminister Aktywów Państwowych.  

"(...) O ile dobrze zrozumiałem wypowiedź prezesa [Grupy Azoty S.A. – red.], 4 tys. zł. za tonę nawozów to jest górna granica, do której rolnicy kupują te nawozy. Jeżeli cena rosła powyżej 4 tys. zł., to rolnicy przestali odbierać zamówiony nawóz od pośredników. Prezes Grupy Azoty przedstawiał, jak działają mechanizmy rynkowe w tej branży. Mówimy oczywiście o dużych podmiotach, które są odbiorcami nawozów. Te podmioty, które są bardziej stabilne finansowo i mają poduszkę finansową, mogą sobie pozwolić na taką inwestycję. Problem jest wśród setek małych rolników, którzy tego zapasu finansowego nie mają" – dodał polityk. 

Nawozy podrożeją, bo VAT na gaz wraca do poziomu 23 procent

Ceny nawozów są uzależnione od cen gazu, a te idą na rekord. W 2023 roku dodatkowo do normy wraca VAT na gaz i osiągnie wartość 23 proc. Dlaczego politycy nie obniżą VAT-u na gaz do poziomu akceptowalnego przez Unię Europejską? 

"Moglibyśmy próbować grać z Unią Europejską, ale wiemy, jak wygląda sytuacja i nie chcemy tego konfliktu w żaden sposób poszerzać o nowe punkty zapalne. Wiemy, że ma to wpływ na poziom inflacji, dlatego liczymy na to, że cena gazu na światowych rynkach się ustabilizuje. Z drugiej strony, jeżeli inflacja zaczęła by spadać, mielibyśmy nowy trend w gospodarce. Jesteśmy w okresie przełomu, zobaczymy, co przyniesie styczeń, nowy rok, zobaczymy, jakie będą wskaźniki makroekonomiczne i wtedy będziemy mogli podejmować jakieś decyzje. Musimy się wstrzymać z jakimiś gwałtownymi ruchami" – skomentował Karol rabenda, wiceminister Aktywów Państwowych.

 

swiatrolnika.info 2023