POLSKA NA SERIO – POLITYKA
18-05-2022
Krzysztof Bosak: Konfederacja nie przejmuje się sondażami
Czy Konfederacja przechodzi kryzys? Jaka będzie przyszłość Janusza Korwin–Mikkego? Gościem Łukasza Warzechy w "Polska na Serio BIZNES" jest Krzysztof Bosak.
Krzysztof Bosak jest jednym z liderów Konfederacji. Studiował architekturę na Politechnice Wrocławskiej i ekonomię w Szkole Głównej Handlowej. Obecnie wiceprezes Ruchu Narodowego. W 2019 roku kandydował bez powodzenia do Parlamentu Europejskiego. Poseł na Sejm RP w kadnecji 2005–2007 z ramienia LPR. Od 2019 roku poseł koła poselskiego Konfederacji. Zasiada w komisji gospodarki i rozwoju oraz w komisji ustawodawczej. Kandydat na prezydenta RP w wyborach 2020 roku.
Czy jest kryzys w Konfederacji?
Konfederacja w ostatnim czasie przechodzi kryzys i formacji spada poparcie. W sondażu dla Oko.Press spadek o 4 proc. do poziomu 7 proc., w sondażu dla DoRzeczy jedynie 5,9 proc. poparcia. Dla wielu ekspertów jest to tendencja spadkowa i spory kryzys wizerunkowy. Natomiast, zdaniem jednego z liderów ugrupowania nie można się takim stanem rzeczy przejmować.
„Po pierwsze my się sondażami nie przejmujemy. Gdybyśmy się przejmowali, to byśmy nie działali politycznie, nie sformowali Konfederacji, po nieudanej kampanii w wyborach do Parlamentu Europejskiego nie starali się wejść do Sejmu, a na samym końcu nie wierzylibyśmy w wejście do parlamentu. Są sprawy, którymi należy się bardziej przejmować, a innymi mniej. Sondaże należą do tej drugiej grupy. Wierzymy, że robimy to co do nas należy, reprezentujemy właściwie pojętą przez siebie racje stanu i interesy naszych wyborców. Nawet jeżeli teraz nie trafia to na podatny grunt” – powiedział Krzysztof Bosak.
„Niektórzy mówią, że spadajcie sondaże są z powodu, wypowiedzi Janusza Korwina-Mikke, które są odbierane jako prorosyjskie, ktoś inny powie, że to moja wina, bo raz wsparłem Ukraińców. Też słyszałem, że to wina partii KORWiN, że się podzielili na dwie partie. Ja uważam, że możemy mieć pewne zawahanie, ale nie widzę racjonalnych podstaw, do tego by Konfederacja traciła poparcie. Gdybym był zwolennikiem teorii spiskowych, to bym stwierdził, że jest próba manipulowania opinią publiczną. Zaraz po wybuchu wojny i napaści Rosji na Ukrainę nastąpiło wyciąganie wypowiedzi Korwina o Rosji, oraz zaczęliśmy rzadziej występować w mediach. Po 24 lutego coraz częściej odwoływano ze mną wywiady, redaktorzy dzwonili i przepraszali, że nie mogą mnie zaprosić” – dodał.
Konfederacja przechodzi kryzys przez frakcje Korwina?
Konfederacja posiada jedynie 11 posłów w Sejmie. Wielu ekspertów uważa, że to jest powodem kryzysu, ponieważ widać bardzo wyraźnie kontrowersyjne poglądy np. Janusza Korwin–Mikkego, albo Grzegorza Brauna i to może być powód spadków w notowaniach sondażowych. W ostatnim czasie z partii KORWiN odeszło trzech rozpoznawalnych posłów – Artur Dziambor, Jakub Kulesza oraz Dobromir Sośnierz. Dla wielu ekspertów to otwarte wotum nieufności dla lidera partii KORWiN.
„Odpowiedź należy do naszych wyborców, czy są w stanie zaakceptować Konfederację taką, jaka jest. W obecnym kształcie Konfederacja bez partii KORWiN nie istnieje. Nasze ugrupowanie to koalicja Partii KORWiN, Ruchu Narodowego oraz środowiska Grzegorza Brauna. Być może jest pewna grupa wyborców, dla której jest nie do zaakceptowania, że Janusz Korwin–Mikke wypowiada rzeczy, które ich denerwują, brzydzą i irytują. Na szczęście jest pewna grupa wyborców, która przyzwyczaiła się do takich wypowiedzi i widzi wartość Konfederacji gdzie indziej” – powiedział jeden z liderów Konfederacji.
„To jest ich decyzja, ja nie jestem od tego, by pisać innym biogramy polityczne. Niech każda partia pisze swoje strategie polityczne, jak uważa. W takich rozłamach nie ma nic zaskakującego. W środowisku konserwatywno-liberalnym co parę lat dochodzi do fali odejść. Mam nadzieję, że nie dojdzie do zwalczania się nawzajem, jak to miało miejsce w przeszłości” – podkreślił.
Czytaj również: Marcin Rola: Wszyscy w redakcji wRealu24 jesteśmy inwigilowani