O tym co ważne dla polskiej wsi.

Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

13-01-2022

Autor: Świat Rolnika

Krajewski: Tarcza antyinflacyjna pomoże rolnikom w niewielkim stopniu

W życie wejdzie niedługo nowa Tarcza antyinflacyjna. Działania rządu w programie Polska na Serio Rolnictwo skomentował poseł PSL Stefan Krajewski.

Zdaniem posła PSL, przedstawione przez rząd PiS pomysły tylko w niewielkim stopniu pomogą rolnikom. Parlamentarzysta przekonuje, że priorytetem w sferze pomocy polskim rolnikom jest walka z rosnącymi cenami nawozów. Polskie Stronnictwo Ludowe zaproponowało system dopłat do nawozów, które mogłyby odciążyć budżet rolników. Ci bowiem wskazują, że uprawa roślin i hodowla zwierząt przestają im się opłacać. To z kolei stwarza ryzyko, że bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju będzie zagrożone.

Tarcza antyinflacyjna nie pomoże rolnikom?

Jak wskazuje poseł Krajewski, nowa Tarcza antyinflacyjna pomoże zaledwie części rolników. Dla pozostałych, nowe pomysły rządu mogą przynieść odwrotny skutek do zamierzonego.

,,Tarcze są dziś potrzebne. Musimy zrobić wszystko, by dostępne były nawozy, paliwo i oczywiście środki produkcji, które w ostatnim czasie podrożały. Jednak trzeba to planować rozsądnie, bo jeśli ktoś dziś mówi, że wystarczy obniżka VAT z 8% do 0% i dzięki temu wszyscy rolnicy skorzystają, chociażby w przypadku nawozów, to tak nie jest. Rolnik ryczałtowiec faktycznie na tym skorzysta, ale rolnik, który rozlicza się na zasadach ogólnych, odprowadza podatki i też chce sobie odliczyć ten podatek, który zapłacił, chociażby w przypadku zakupu nawozów, dziś nie będzie miał czego odliczyć i dla tych rolników te przepisy nie są opłacalne” – ocenia Stefan Krajewski.

,,Jako PSL zaproponowaliśmy rozwiązanie dopłaty 1000 zł do tony zakupionych nawozów. To wszystko można oczywiście doprecyzować, to może być wypłacane w gminach, gdzie rolnicy zgłaszają się po dopłaty do paliwa, to może wypłacać Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To jednak nie ma takiego znaczenia dla rolnika, a najważniejsza jest sama pomoc. Na wiosnę rolnicy w wielu przypadkach nie będą w stanie kupić nawozów i nie będą mieli za co ich po prostu zastosować. Ten problem to nie jest tylko kwestia rolnika, który nie zastosuje nawozów, bo również kwestia naszych spółek skarbu państwa, które te nawozy produkują i one zostaną na halach, a nie zostaną użyte. Część rolników te nawozy kupiła wcześniej, ale dzisiaj wielu mówi, że po prostu, przy takich cenach, ich nie zastosuje. To oczywiście przełoży się na ceny produktów ostatecznych i to odczują wszyscy konsumenci” – dodaje poseł.

Rząd wprowadza zmiany bez konsultacji

Jak wskazuje parlamentarzysta Tarcza inflacyjna i inne decyzje podatkowe rządu najprawdopodobniej były wprowadzane bez konsultacji z ekspertami i stroną społeczną, w tym ze środowiskami rolniczymi.

,,Wydaje mi się, że rząd wprowadza te zmiany, nie konsultując tego, chociażby z izbami rolniczymi czy wprost z rolnikami, bo potem postulaty, które zgłaszała, chociażby Krajowa Rada Izb Rolniczych, nie są brane pod uwagę. I możemy tu mieć sytuację podobną do tej, związanej z dopłatami bezpośrednimi, czyli ktoś, kto jest właścicielem ziemi, dostanie dopłatę, a ten, który kupuje nawozy, z takiej dopłaty nie skorzysta. Te rozwiązania są różne i my będziemy na pewno popierać rządzących w przypadku dobrych pomysłów” – wskazuje Krajewski.

,,Słyszymy od polityków PiS, że my najpierw mówimy, żeby pomagać, a później mówimy o rozdawnictwie. Jednak to zawsze trzeba rozdzielić na to, czym jest pomoc wynikająca z obiektywnych przesłanek, a czym jest rozdawnictwo. Dzisiaj ta pomoc jest potrzebna, bo skoro mówimy, że nawozy podrożały ze względu na wysoką cenę gazu i uważamy, że jest to sytuacja przejściowa, to w tym roku zastosujmy taką pomoc. Wiemy też, że są 3 miliardy złotych w rezerwie budżetu na 2022 rok, właśnie, chociażby na jakieś klęski żywiołowe, czy też na wsparcie rolnictwa. Więc dzisiaj można z tych pieniędzy w jakiejś części skorzystać, jeśli będzie taka potrzeba, chociaż mamy nadzieję, że takiej potrzeby w ciągu roku nie będzie” – dodaje.

Minister jest zobligowany do działania

Minister Henryk Kowalczyk poinformował, że złożył zapytanie do Komisji Europejskiej w kwestii dofinansowania zakupu nawozów i mówił także o próbie zawieszenia opłat za emisję CO2. Zdaniem posła Krajewskiego, takie rozwiązanie realnie mogłoby pomóc rolnikom.

,,To dobry kierunek, bo jeśli otrzymamy taką zgodę, to trzeba to wykorzystać. Wsparcie jest dzisiaj potrzebne, bo cena nawozów, tak jak zresztą cena paliwa, dotyka każdego rolnika, niezależnie od tego, czy on ma produkcję roślinną, zwierzęcą czy mieszaną. Każdy rolnik musi kupić nawozy, żeby tę paszę przygotować dla zwierząt, czy też po to, żeby później sprzedać to, co zbierze z pola. Jeśli tego się nie zrobi dzisiaj, to te skutki będą odczuwalne przez długi czas. Takie starania minister powinien podejmować, ponieważ już na początku urzędowania pana ministra, mówiliśmy, że pan minister trafnie zdiagnozował problemy, którego dotykają polskiej wsi i polskich rolników” – ocenił Stefan Krajewski.

,,Tylko dzisiaj trzeba ku temu dobrych rozwiązań i minister powinien takie rozwiązania znaleźć, bo przypomnę też, że pan minister Kowalczyk bardzo doetatyzował kierownictwo ministerstwa i w takiej liczbie kierownictwo ministerstwa nie funkcjonowało nigdy wcześniej. Jest pan minister, do tego dwóch sekretarzy i czterech podsekretarzy. To jest liczba, która powinna obligować ministerstwo do pracy i tego, aby takie projekty się pojawiały i ta reakcja była jak najszybsza, bo tych obszarów jest dużo. Również w przypadku paliwa, rolnicy przedstawiają problem, że jeśli będzie obniżka VAT, to znowu rolnik, który się rozlicza na zasadach ogólnych, na tym straci. Będziemy obserwować, jak to dalej będzie wyglądać, czy to wsparcie będzie potrzebne, czy te ceny trochę powrócą do cen, które rolnicy są w stanie zapłacić” – dodał poseł.

Oglądaj też: Michał Urbaniak: Obecne problemy w polskim rolnictwie zostaną z nami na dłużej

swiatrolnika.info 2023